W Płocku ma być jak w Trójmieście, czy we Wrocławiu, w których zaproponowano bezpłatną komunikację 7 kwietnia. Wszystko po to, aby mieszańcy chętniej głosowali w wyborach samorządowych.
W najbliższych wyborach blisko 87 tys. mieszkańców zdecyduje, kto zostanie prezydentem Płocka, miejskim radnym i kto zasiądzie w sejmiku województwa.
– Nie śpij, bo cię przegłosują. Nastaw budzik – mówił w czwartek Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka podczas ogłoszenia kampanii profrekwencyjnej.
Hasło pojawi się na miejskich billboardach, na citylightach we wnętrzach wiat przystankowych i w mediach społecznościowych.
– Marzeniem byłaby frekwencja z ostatnich wyborów parlamentarnych – stwierdził Nowakowski. Ta wyniosła 75,50 proc.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS