Okazuje się, że rosyjska armia tak bardzo obawia się dronów kamikadze, że postanowiono wyposażyć okręty podwodne Floty Północnej i Floty Bałtyckiej w klatki antydronowe.
Ostatnie ataki dronów kamikadze na rosyjskie rafinerie i lotniska wojskowe sprawiły, że Kreml przestraszył się wizji utraty o wiele droższych i mających strategiczne znaczenie dla kraju okrętów podwodnych. Analitycy wypatrzyli na okrętach Floty Północnej klatki antydronowe.
Bardzo dobrze znane są one z działań wojennych na Ukrainie. Rosjanie wyposażają w takie konstrukcje m.in. czołgi czy armatohaubice, by chronić je przed atakami dronów kamikadze i przeciwpancernych pocisków rakietowych. Eksperci militarni uważają, że nie są one skutecznym elementem obrony, ale zawsze to lepsze niż nic.
Wyposażenie okrętów podwodnych w klatki antydrono … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS