W sobotę 16 marca do jednego ze szpitali w Gdyni zgłosiła się 24-latka z silnymi bólami i krwawieniem. Po wstępnie przeprowadzonym badaniu stwierdzono, że kobieta niedawno rodziła. 24-latka wyznała lekarzom prawdę, przyznając się nie tylko do porodu, ale także pozostawienia ciała dziecka w śmietniku.
Do szpitala wezwano policję, która potwierdziła słowa kobiety. Zwłoki dziecka zostały odnalezione w reklamówce, w śmietniku znajdującym się na terenie Gdyni-Chyloni.
Zobacz również: Międzynarodowy transport zwłok – kompleksowy przewodnik
24-letnia matka podejrzana o zabójstwo noworodka
Sprawa 24-latki trafiła do Sądu Rejonowego w Gdyni. Rozprawa odbyła się we wtorek 19 marca. Kobieta zjawiła się w asyście policji. Towarzyszył jej przyznany z urzędu pełnomocnik oraz ojciec. Jak donosi “Fakt” na jej twarzy malował się wyjątkowy spokój. Z opanowaniem i bez emocji odpowiadała na wszystkie pytania zadane przez obrońcę. W pewnym momencie na jej twarzy miał nawet zagościć szeroki uśmiech.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z opinii biegłych wynika, że syn 24-latki przyszedł na świat w dziewiątym miesiącu ciąży. Chłopiec żył.
– Dziecko żyło krótko. Wstępną przyczyną jego śmierci jest uduszenie. Matka dziecka usłyszała dwa zarzuty – zabójstwa i znieważenia zwłok poprzez porzucenie ich w wiacie śmietnikowej. Kobieta przyznała się tylko do drugiego zarzutu. Podała, że myślała, że dziecko urodziło się martwe. Dwie pozostałe osoby, członkowie rodziny kobiety, zostały przesłuchane w charakterze świadków. Nic nie wskazuje na ich udział w tym zdarzeniu -przekazała w rozmowie z Faktem prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
24-latka ma już jedno dziecko
Sąd Rejonowy w Gdyni zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 24-latki na trzy miesiące. Ojciec, który towarzyszył jej podczas rozprawy, zapytał ją tylko o jedno.
– Wytrzymasz? – powiedział do córki.
– Wytrzymam. Muszę wytrzymać – odpowiedziała kobieta i odeszła w asyście policji.
Z nieoficjalnych ustaleń Faktu wynika, że 24-latka ma już jednego syna, który obecnie znajduje się pod opieką babci. W związku z postawionymi jej zarzutami, sąd będzie musiał prawdopodobnie podjąć decyzję, kto zostanie prawnym opiekunem dziecka.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS