Prof. Robert Traba z PAN postanowił odnieść się do pomysłów, które w trakcie kampanii wyborczej padły w Olsztynie oraz na Warmii i Mazurach na temat kultury. Wskazał też własną wizję jej rozwoju.
(Bez)radni w kulturze
Podczas pierwszego Forum Otwartego Regionalizmu w 2011 roku sformułowaliśmy smutną diagnozę:
„Nie dopracowaliśmy się kultury na miarę potencjału Warmii i Mazur.
Region nie czerpie inspiracji z potencjału miejsca,
Lecz powiela amorficzną popularną kulturę”.
Duch tej diagnozy jak upiór unosi się nad nami w 2024 roku.
Nadchodzą kolejne wybory samorządowe i znowu na strategię rozwoju kultury nie ma miejsca. Dominuje akcyjność i chwytanie się tanich festiwalizacji kultury, tu ser, tam latawce, a może wrócimy do bluesa? Ba, jeden z kandydatów wymyślił nawet: „Olsztyn na Europejską Stolicę Kultury!” Zapomniał, że ma co najmniej rok spóźnienia, bo konkurs na stolicę w 2029 (taki jest najbliższy termin zdobycia europejskiej stołeczności!) trwa i czas na zgłaszanie kandydatur dawno minął.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS