Lektura błagalnych donosów, którymi Jacek Kurski stara się wyłudzić od Kaczyńskiego stołek w europarlamencie, odsłania pikantne tajemnice PiS. Morawiecki okazuje się wręcz łajdackim demiurgiem.
To był pierwszy poważny kryzys rządów PiS. Pod koniec 2017 r. młody poseł Platformy Krzysztof Brejza ujawnił informacje o rocznych nagrodach po 70-80 tys. zł, które pokątnie Beata Szydło wypłacała sobie i swym ministrom. To był cios dla władzy, która chciała uchodzić za skromną. Sondaże PiS pikowały dramatycznie. Żeby powstrzymać katastrofę, Kaczyński obniżył wszystkim posłom zarobki o 20 proc.
Twórczość epistolarna Jacka Kurskiego każe nam na tamte wydarzenia spojrzeć zupełnie inaczej.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS