A A+ A++

22 mieszkańców osiedla Maltańskiego dostało pozwy dotyczące eksmisji. Wśród nich jest Bronisława Waszkiewicz. – Mam 67 lat i 1215 zł emerytury. Nie mam dokąd pójść – mówi. A ksiądz? Uspokaja.

Chodzi o osiedle w sąsiedztwie Jeziora Maltańskiego i poznańskiego aquaparku, pomiędzy ul. Termalną, Grodzieńską, Krańcową i Warszawską. Na terenie po dawnych ogródkach działkowych stoi około 200 domków – niektóre to zaniedbane altany przypominające slumsy, inne są całkiem spore, murowane i odmalowane.

Nie chce umowy, bo boi się, że wszystko straci

Ogródki Działkowe “Wolność”, bo tak przez dekady nazywał się oficjalnie ten teren, powstały na początku lat 30. Parafia św. Jana Jerozolimskiego stworzyła je na ówczesnych rubieżach miasta, by pomóc bezrobotnym – mieli tu uprawiać warzywa i owoce, by mieć co jeść. Szybko wyrosły tam też altany, do których przeprowadzili się ludzie niezamożni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowe miejsca pracy dla naszych mieszkańców
Następny artykułAdam Mirek nowym nabytkiem “Dzień Dobry TVN”. Można spodziewać się dużych emocji