Za jazdę bez posiadania odpowiednich uprawnień, a także spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym wkrótce odpowiadać będzie kierowca samochodu osobowego marki Ford Mondeo. Mężczyzna, jak poinformował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji, doprowadził do kolizji z ciągnikiem siodłowym.
Do zdarzenia doszło w ostatni piątek stycznia. Zbliżała się godz. 12, kiedy do ratowników, a także mundurowych dotarła informacja o zderzeniu dwóch pojazdów w rejonie skrzyżowania ul. Smugowej i Żytniej w Starachowicach.
- Zostało zakwalifikowane jako kolizja. Na szczęście kierującym nie stało się nic poważnego, co mogłoby zagrać ich życiu – powiedział sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Jak dodał funkcjonariusz, przyczyną było niezachowanie należytej ostrożności, a przede wszystkim nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.
-
Kierowca ciągnika siodłowego marki Daf jechał na wprost. Kierowca forda zamierzał wykonać manewr skrętu, wymusił pierwszeństwo. Wówczas doszło do zderzenia – tłumaczył rzecznik Kusiak. Jak się okazało sprawca, nie powinien w ogóle wsiadać za kółko. Dlaczego? – Nie posiadał do tego uprawnień – zaznaczył oficer prasowy KPP.
fot. KP PSP Starachowice
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS