A A+ A++

Prosty powrót do składki zdrowotnej dla przedsiębiorców sprzed “Polskiego ładu” jest niemożliwy – poinformował wiceminister finansów Jarosław Neneman w trakcie posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.

Składka zdrowotna dla przedsiębiorców "po staremu"? "Nie da się prosto cofnąć Polskiego ładu"
fot. Wiola Wiaderek / / Shutterstock
Pobierz e-pity 2023 Uruchom on-line

“Składka zdrowotna – prosty powrót do zasad, które były kiedyś, przed “Polskim ładem”, jest niemożliwy. Sporo rzeczy się zmieniło w międzyczasie. Zmieniła się konstrukcja systemu. (…) Do tego się nie wróci. Koszt w warunkach dzisiejszych powrotu do sytemu poprzedniego, jeden do jednego, to 92 mld zł. Wiadomo, że to jest koszt abstrakcyjny” – powiedział.

“Gdybyśmy wrócili do tych zasad składki zdrowotnej, które były przed “Polskim ładem”, ale bez odliczenia, to jest koszt niecałe 9 mld, ale redystrybucyjne konsekwencje są takie, że 7 pierwszych decyli trochę traci, (…) natomiast 10. decyl zyskuje ponad 9 mld. Wydaje się, że takie rozwiązanie jest nierozsądne” – dodał.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała w czwartek, że według wstępnych uzgodnień z ministrem finansów, w następnym tygodniu zostanie przedstawiony ostateczny efekt prac tych dwóch resortów w sprawie zmian w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców.

Reklama

Ekspert: przywrócenie zryczałtowanej składki zdrowotnej korzystne dla najbogatszych przedsiębiorców

Na przywróceniu zryczałtowanej składki zdrowotnej zyskają głównie najbogatsi przedsiębiorcy – powiedział PAP ekonomista i dyrektor Centrum Analiz Ekonomicznych CenEA Michał Myck. Analitycy CenEA wyliczyli, że zmiana systemu może zmniejszyć wpływy do NFZ nawet o ok. 7 mld zł.

Reklama

W czwartek, minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała, że w przyszłym tygodniu zostanie przedstawiony ostateczny efekt prac w sprawie zmian w składce zdrowotnej. Powrót do ryczałtowego systemu rozliczania składki, czyli takiego obowiązującego przed wprowadzeniem Polskiego Ładu, znalazł się w “100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”. Obecnie przedsiębiorców obowiązuje tzw. system proporcjonalny: osoby prowadzące działalność gospodarczą (i rozliczający się w ramach podatku liniowego) płacą 4,9 proc. od dochodu.

Szef CenEA w rozmowie z PAP zauważył, że na powrocie do zryczałtowanej składki zdrowotnej zyskają głównie przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą i osiągający wysokie dochody. “Oczywiście wiele zależy od szczegółów przygotowanego przez rząd rozwiązania, ale w mojej opinii, mali przedsiębiorcy o niskich dochodach niewiele na ryczałcie skorzystają, a mogą nawet stracić. Co więcej, ryczałt oznacza, że procentowo do osiąganych dochodów zapłacą znacznie więcej niż ci, osiągający dużo wyższe dochody” – powiedział.

Jego zdaniem, motywacją do szykowanej przez resort zdrowia zamian, jest niezadowolenie najbogatszych przedsiębiorców, którym po wprowadzeniu w 2022 roku reformy systemu, składki na zdrowie znacząco wzrosły. “I to niezadowolenie podchwycili i wykorzystali w swojej kampanii wyborczej politycy KO i Trzeciej Drogi” – wyjaśnił. Zauważył jednocześnie, że w obecnym systemie przedsiębiorcy są nadal stosunkowo uprzywilejowani, ponieważ mają do wyboru trzy formy opodatkowania i płacenia składki (wg. skali podatkowej, liniowej i zryczałtowanej), natomiast w przypadku pracowników czy emerytów składka wynosi zawsze 9 proc.

Ekonomiści CenEA policzyli, że przywrócenie ryczałtowej składki zdrowotnej zmniejszyłoby wpływy do NFZ o ok. 7 mld zł rocznie, choć oczywiście efekt reformy zależeć będzie od szeregu wybranych szczegółowych parametrów. Michał Myck zaznaczył również, że jeśli reforma składki miałaby nie wpłynąć na poziom finansowania służby zdrowia, to ten deficyt będzie musiał zostać pokryty z budżetu centralnego, co oznaczać będzie albo zmniejszenie puli środków na inne cele albo konieczność podniesienia innych obciążeń podatkowych.

Według ekonomisty, potrzebne i – jak najbardziej uzasadnione – jest zapowiadane przez minister Leszczynę wyłączenie z przychodów, od których wylicza się składkę zdrowotną, kwot uzyskanych ze sprzedaży środków trwałych (np. samochodu).

Na początku marca podczas konwencji Trzeciej Drogi Szymon Hołownia stwierdził, że zmiana zasady poboru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to “być albo nie być” jego formacji w rządowej koalicji. Wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców było jednym z punktów umowy koalicyjnej rządu Donalda Tuska. Zmiany w składce zapowiadał w kampanii wyborczej m.in. szef Platformy Obywatelskiej.

CenEA, Centrum Analiz Ekonomicznych, jest niezależnym akademickim instytutem badawczym non-profit, którego celem jest dostarczanie analiz na temat skutków polityki gospodarczej i społecznej ze szczególnym uwzględnieniem Polski.(PAP)

autorka: Ewa Wesołowska

ewes/ drag/ tus/ ana/

Źródło:PAP Biznes

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułParlament Europejski przyjął przepisy dotyczące normy emisji spalin Euro 7
Następny artykułPracownika na L4 można zwolnić dyscyplinarnie. Co mówi o tym Kodeks pracy?