Podopieczni domów dziecka odczuwają strach na progu pełnoletności. A zdaniem ekspertów, to liczna, ale zapomniana grupa społeczna. Jedna z organizacji społecznych, żeby nagłośnić problem, zorganizowała akcję na Dworcu Centralnym w Warszawie.
Według danych GUS, w 2022 r. domy dziecka opuściło 2077 wychowanków, którzy skończyli 18 lat. Brak odpowiedniego przygotowania sprawia, że często wracają oni do swoich rodzin, a nawet dysfunkcyjnego środowiska, z którego zostali w dzieciństwie odebrani. Dlatego tego wejścia w dorosłość bardzo się obawiają. – Nazywamy to w fundacji “syndromem zamrożenia”, czyli paraliżującym strachem przed dorosłością i usamodzielnieniem wśród naszych podopiecznych. Od lat pomagamy im jak możemy, ale to grupa całkowicie nieobecna w dyskursie publicznym – podkreśla Lucyna Grzeszczak, prezeska Fundacji Erbud.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS