A A+ A++

Bartosz Kurek po pięciu latach najpewniej znów zamelduje się w PlusLidze. W połowie lutego media informowały, że podpisze kontrakt z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. To jednak jak do tej pory tylko plotki. Pewne jest za to, że kapitan reprezentacji Polski odejdzie z japońskiego Wolfdogs Nagoya. Oficjalnie potwierdził to sam klub.

Zobacz wideo
Małysz zdejmuje panierkę z kotletów! “To jest zboczenie zawodowe”

Japończycy pożegnali Bartosza Kurka. Ogłosili: “Podjął decyzję”

We wtorek informacje na ten temat przekazał na Twitterze. “Pragniemy poinformować, że Bartosz Kurek podjął decyzję o opuszczeniu klubu. Dziękujemy za nieustające wsparcie dla siatkarza i Wolfdogs Nagoya. Dodatkowo informujemy, że Kurek nie będzie obecny na spotkaniu podsumowującym sezon 2023-24 oraz dniu kibica, który odbędzie się w sobotę 6 kwietnia” – czytamy.

Specjalny pożegnalny komunikat pojawił się także na stronie internetowej klubu. “Kurek dołączył do Wolfdogs Nagoya w sezonie 2020-21 i wspierał drużynę na boisku i poza nim przez cztery sezony. Od drugiego sezonu prowadzi zespół jako jego kapitan i przyczynił się do zdobycia Pucharu Cesarza, mistrzostwa kraju oraz Flagi Kurowashi w sezonie 2022-23. Jako zawodnik otrzymał wiele nagród indywidualnych, w tym tę dla Najcenniejszego Zawodnika Ligi i najlepiej punktującego. Ostatni mecz u siebie rozgrywany w ten weekend (16-17 marca), będzie także ostatnim, w którym Kurek zagra w stroju Wolfdogs Nagoya” – zapowiedziano. Chodzi o niedzielne spotkanie przeciwko Tokio Great Bears. Obie ekipy zmierzą się także dzień wcześniej.

Bartosz Kurek do Wolfdogs Nagoya dołączył w 2020 r. Wcześniej przez rok grał we włoskim Vero Volley Monza. Ostatnim polskim klubem, w jakim występował, było Onico Warszawa. Wcześniej bronił barw m.in. PGE Skry Bełchatów, Asseco Resovii Rzeszów czy przez krótki czas Stoczni Szczecin.

Zapowiadany transfer do ZAKSY byłby dla klubu szansą na odbudowę. Po trzech z rzędu zwycięstwach w Lidze Mistrzów kędzierzynianie rozgrywają koszmarny sezon. Nie tylko nie mają szans na obronę trofeum, ale nie radzą sobie nawet w lidze. W tabeli zajmują dopiero siódmą pozycję.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiemiecki producent samochodów ogłosił bankructwo
Następny artykułPo raz kolejny zagrają o puchar wójta