Występujący na zapleczu ekstraklasy piłkarze Górnika przegrali pierwszy ligowy mecz w tym roku. Zespół z Łęcznej uległ na wyjeździe Wiśle 1:2. Gola przesądzającego o porażce zielono-czarni stracili już w doliczonym czasie gry.
Spotkanie sąsiadów z ligowej tabeli zapowiadało się bardzo interesująco. Obie drużyny dzielił przed tym meczem zaledwie jeden punkt, ale wyżej byli łęcznianie. Zwycięzca tej potyczki zapewniał sobie awans na szóste, czyli barażowe miejsce. Poza tym było to szczególne spotkanie dla trenera Górnika Pavla Stano – jeszcze przed rokiem szkoleniowca Wisły, a także prezesa płockiego klubu Piotra Sadczuka, który wcześniej taką samą funkcję pełnił w Łęcznej. Niestety, porażka drużyny łęczyńskiej sprawiła, że do strefy barażowej awansowali płocczanie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS