Edgar Kobos wysyłał asystentce Piotra Wawrzyka listy zagranicznych nazwisk na szyfrowanych komunikatorach, a ta przekazywała je do departamentu konsularnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Taki obieg wizowy w MSZ pod kierownictwem ministra Zbigniewa Raua wychodzi na jaw po kolejnych przesłuchaniach przed komisją śledczą.
W poniedziałek 11 marca 2024 r. przed komisją śledczą stanęli bliscy współpracownicy Piotra Wawrzyka. Jego były asystent poselski oraz były dyrektor Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jakub Osajda oraz była asystentka w gabinecie ministra Raua, delegowana do współpracy z Wawrzykiem, Maria Raczyńska.
Nad samą postawą Jakuba Osajdy najlepiej byłoby spuścić zasłonę milczenia. Choć dyrektor MSZ od początku próbował robić z siebie ofiarę afery wizowej, stroić się w piórka Edgara Kobosa i nalegać na posiedzenie niejawne, trudno było do końca w to uwierzyć. Dlaczego?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS