A A+ A++

Środa Popielcowa 2024

Drogi bracie w biskupstwie,

„A teraz nasze stopy stoją w twoich bramach, Jeruzalem”. Jakże chcielibyśmy, żeby słowa Psalmu 122 były opisem tego, co dzieje się w naszych czasach! Zamiast tego wielu pielgrzymów pozostaje daleko od miasta swoich marzeń, podczas gdy mieszkańcy Ziemi Świętej nadal cierpią i umierają. Na całym świecie rozbrzmiewa ryk broni niosącej śmierć. I nie ma wytchnienia, chociaż Bóg zapewnił nas, że „każdy but pieszego żołnierza, każdy płaszcz zbroczony krwią, pójdą na spalenie, na pastwę ognia”. Takie jest proroctwo Izajasza (9,4). Widzieliśmy i nadal widzimy zbrojnych ludzi przelewających krew i zabijających samo życie. Jednak w następnym wersecie Izajasz oznajmił, że „Dziecię nam się narodziło […] Książę Pokoju”. Dla nas, chrześcijan, tym dzieckiem jest Jezus Chrystus, Bóg, który stał się człowiekiem, Bóg z nami.

Papież Franciszek nigdy nie przestał okazywać swojej bliskości wszystkim osobom dotkniętym konfliktem w Ziemi Świętej i wołać do mężczyzn i kobiet dobrej woli, wzywając ich do pracy na rzecz pokoju i poszanowania świętości każdej osoby ludzkiej. Ostatnio wyraził to słowami: „Jestem blisko wszystkich cierpiących, Palestyńczyków i Izraelczyków. Obejmuję ich w tej mrocznej chwili. I dużo się za nich modlę. Niech broń milczy, ona nigdy nie przyniesie pokoju, i niech konflikt się nie rozprzestrzenia! Wystarczająco! Dość, bracia, dość!” (Anioł Pański, 12 listopada 2023).

Pielgrzymka do Jerozolimy ma historię tak starą jak samo chrześcijaństwo, i to nie tylko dla katolików. Jest to możliwe także dzisiaj dzięki hojnej pracy franciszkanów z Kustodii Ziemi Świętej i obecnych tam Kościołów Wschodnich. Utrzymują oni i ożywiają święte miejsca, znaki pamięci o czynach Jezusa, widzialne świadectwo Boga, który stał się ciałem i krwią, aby nas zbawić, mułem ożywionym tchnieniem Ducha. Dzięki ich poświęceniu w tych miejscach, ludzie nadal modlą się tam za cały świat.

Od swoich początków Kościół nieustannie i z pasją kultywuje solidarność z Kościołem jerozolimskim. W późnym średniowieczu i epoce nowożytnej panujący papieże interweniowali kilkakrotnie, aby promować i regulować zbiórkę na rzecz Ziemi Świętej. Kolekta została ostatnio zreformowana przez papieża św. Pawła VI w 1974 r. w jego adhortacji apostolskiej „Nobis in animo”. Również papież Franciszek często podkreślał wagę tego kościelnego znaku.

Drodzy bracia i siostry, nie jest to pobożna tradycja tylko dla nielicznych. Wszędzie w Kościele katolickim wierni mają obowiązek składać datki na tzw. Papieską Zbiórkę dla Ziemi Świętej, którą zbiera się w Wielki Piątek lub w niektórych regionach w inny dzień w roku. W tym roku zorganizujemy zbiórkę ponownie, mając nadzieję na Waszą szczególną hojność.

A wiesz dlaczego? Ponieważ poza opieką nad miejscami świętymi, które widziały Jezusa, w Ziemi Świętej żyją i działają nadal chrześcijanie, wśród wielu tragedii i trudności spowodowanych często egoizmem możnych tego świata. Na przestrzeni wieków wielu zginęło jako męczennicy, aby nie dopuścić do odcięcia ich chrześcijańskich korzeni. Ich Kościoły stanowią integralną część historii i kultury Wschodu.

Jednak dzisiaj wielu z nich nie może już tego znieść i opuszcza miejsca, w których ich ojcowie i matki modlili się i świadczyli o Ewangelii. Zostawiają wszystko i uciekają, bo nie widzą nadziei. A żarłoczne wilki dzielą się łupami.

Chrześcijanie z Iraku, Syrii, Libanu i wielu innych krajów zwracają się do nas i proszą: „Pomóż nam ponownie szerzyć na Wschodzie słodką woń Chrystusa” (2 Kor 2,15).

Zwracam się do Ciebie, aby ich wołanie nie pozostało bez echa i aby Ojciec Święty wspierał Kościoły lokalne w poszukiwaniu nowych dróg, możliwości mieszkania, pracy, kształcenia i szkolenia zawodowego, aby mogły pozostać i nie zagubić się na Zachodzie, w świecie, którego nie znają, tak bardzo odmiennym od ich uczuć i sposobu świadczenia o wierze. Jeśli odejdą, jeśli opuszczą swoje małe firmy obsługujące pielgrzymów, którzy nie przybywają już do Jerozolimy i Palestyny, Wschód straci część swojego ducha, być może na zawsze.

Niech poczują solidarność Kościoła!

Wyrażam wdzięczność papieża Franciszka Kościołom lokalnym, franciszkanom, licznym wolontariuszom, prawdziwym dzieciom pokoju, świadkom Księcia Pokoju, a także Wam wszystkim za Waszą modlitwę i Wasz wkład na rzecz Ziemi Świętej i wszystkich, którzy tam mieszkają.

Niech Pan Cię błogosławi i wynagrodzi. Dziękuję także każdemu z Biskupów, którzy wezmą sobie do serca tę błogosławioną inicjatywę.

Dziękuję w imieniu tych, którzy płaczą i tych, którzy umierają z powodu szaleństwa wojny. Dziękuję szczególnie w imieniu tych, którzy stracili swoje dzieci lub byli świadkami ich potwornego okaleczenia. Pomóż nam, żeby  pomóc im!

Niech Pan obdarzy Cię obfitymi łaskami i pocieszeniem.

Claudio Kard. Gugerotti

Prefekt

O. Michel Jalakh, oam

Sekretarz

(Tłumaczenie nieoficjalne wiara.pl/xls. Oryginał w j. włoskim)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSłoneczna sobota na Podhalu i w Tatrach. W niedzielę chmury i deszcz (zdjęcia)
Następny artykuł“Nie chcę, by moja babcia lub Szymon Hołownia decydowali o mojej ciąży”. Manifa przeszła przez Kraków, żądając prawa do aborcji