Płoccy strażnicy miejscy przyłapali mieszkańca na wylewaniu szamba na sąsiednią działkę. Do zdarzenia doszło przy ul. Otolińskiej.
Mieszkańcy ul. Otolińskiej w Płocku skarżyli się na okropne zapachy. Strażnicy miejscy 7 marca około godziny 12.50 przyłapali płocczanina, gdy wylewał zawartość szamba na pobliską działkę.
– Okazuje się, że nieznośny smród unoszący się nad okolicą domków jednorodzinnych fundują mieszkańcom sąsiedzi, wylewając zawartość szamba na pole, do rowu melioracyjnego, na działkę sąsiada, czy nawet na własną działkę. Jedną z takich osób przyłapali na gorącym uczynku rejonowi straży miejskiej, gdy za pomocą węża gumowego wylewała szambo na sąsiednią działkę – relacjonuje starszy inspektor Jolanta Głowacka, Rzecznik Prasowa Straży Miejskiej w Płocku.
Właściciel działki, który opróżniał szambo, otrzymał mandat w wysokości 500 zł. Mężczyznę ukarano również za brak podpisanej umowy na wywóz nieczystości ciekłych i braku rachunków za ich wywóz mandatem karnym w wysokości 200 zł.
Reklama. Przewiń aby czytać dalej.
– Z naszych obserwacji wynika, że w ramach oszczędności niektórzy właściciele domów wylewają szambo do rowu melioracyjnego albo na działkę. Wylewanie szamba jest niedozwolone i nie ma znaczenia, czy wylewa się je na własne podwórko, czy poza jego obszar. Na właścicielach posesji spoczywa obowiązek podpisania umowy na wywóz nieczystości stałych i ciekłych. Wylewanie szamba jest karalne, niezależnie od tego, gdzie je wylewasz – zaznacza Jolanta Głowacka.
Wylewanie szamba nie tylko szkodzi zdrowiu oraz środowisku naturalnemu, ale też jest nielegalnie. Osobom, które pozbywają się w ten sposób nieczystości, grozi kara grzywny w wysokości do 500 zł. Regulacje prawne dotyczące wprowadzania ścieków do wód czy ziemi zawarte są w Prawie wodnym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS