Coś, co jeszcze do niedawna jawiło się jako science-fiction, nie jest już tak nierealnym scenariuszem i Max Verstappen może rozstać się z Red Bullem. Wszystko za sprawą wewnętrznego konfliktu, który zdaje się targać ekipą z Milton Keynes.
Spotkanie Josa Verstappena z Toto Wolffem nakręciło spekulacje na temat potencjalnych przenosin mistrza świata do Mercedesa. Tam czeka już Russell, który pytany o sprawę sensacyjnego transferu, stwierdził:
– Myślę, że każdy zespół chce mieć najlepszy możliwy skład kierowców – uznał Russell. – W tej chwili to Max jest najlepszym kierowcą w stawce, więc gdyby jakikolwiek zespół miał szansę pozyskać Maxa, na 100 procent powinien z niej skorzystać.
– Wydaje mi się, że to zależy bardziej od niego i od Red Bulla. Oczywiście wiele się teraz dzieje. Nie wiemy tak naprawdę, o co chodzi w tym wszystkim. I to w zasadzie nie nasza sprawa. Będzie jednak ekscytująco.
Pytany o potencjalną rywalizację z Verstappenem w ramach jednego zespołu, Russell jest przekonany, że może stawić czoła każdemu.
– To jest mój trzeci sezon z Lewisem, najlepszym kierowcą wszech czasów. Wydaje mi się, że spisuję się całkiem nieźle. Przywitam więc każdego, kto będzie moim zespołowym partnerem w przyszłym roku czy w kolejnych latach. Lubię wyzwania.
– Zawsze chcesz walczyć z najlepszymi. Jednak ja koncentruję się na sobie. Wierzę w siebie i wierzę, że mogę pokonać każdego ze stawki. Trzeba mieć taką mentalność. Lewis był całkiem dobrym punktem odniesienia w ostatnich latach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS