Manuela Gretkowska od lat 90. tworzy felietony, scenariusze i powieści, w których pozostaje wierna swoim feministycznym deklaracjom. Autorka “Polki”, “Europejki” czy “Scen z życia pozamałżeńskiego” otwarcie od wielu lat krytykuje Kościół oraz prawicowe władze.
Swego czasu Gretkowska próbowała swoich sił w polityce. W 2007 r. założyła Partię Kobiet, która w wyborach do Sejmu nie przekroczyła progu wyborczego, a pisarka po kilku miesiącach wycofała się z pełnienia funkcji prezeski. Wciąż jednak żywo interesuje ją polska polityka, mimo że spełniła swoją obietnicę i po wygranej PiS w 2019 r. wyprowadziła się z Polski. Mieszka głównie na Krecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez wiele lat swoimi społecznymi refleksjami Manuela Gretkowska dzieliła się z czytelnikami “Newsweeka”. Jednak gdy redaktorem naczelnym tytułu został Tomasz Sekielski, współpraca z pisarką została rozwiązana. Dziś z opiniami Gretkowskiej można się zapoznać na jej profilu na Facebooku.
Manuela Gretkowska ostro o Szymonie Hołowni
W ostatnim wpisie autorka odniosła się do kontrowersyjnej decyzji Marszałka Sejmu. We wtorkowym wydaniu “Tak jest” w TVN24 Szymon Hołownia przyznał, że odroczył sejmową debatę nad projektami ustaw dotyczących aborcji.
– Żyjemy w rzeczywistości politycznej, a nie idealnej. Jesteśmy w środku kampanii wyborczej. Ja ostatnich kilka tygodni poświęciłem na konsultacje, rozmowy, próby mediacji i doprowadzenia do tego, żeby zminimalizować ryzyko tego, żeby wszystkie projekty, które są w Sejmie, zostały odrzucone w ramach tej kanonady przedwyborczej w pierwszym czytaniu – mówił na antenie.
Manuela Gretkowska nie pozostawiła na Hołowni suchej nitki
“Śmieszy was nadal Hołownia? Czego spodziewać się po kościelnym klaunie. […] Szymuś nie kłamie, przecież od początku proponował referendum: czy kobiety są ludźmi. Dwa razy był w nowicjacie u dominikanów, trzeci raz powinni przyjąć go jezuici, bo w ich stylu udowadnia, dlaczego nie będzie głosowania. Kiedy Hołownia, Kamysz i reszta zrozumieją, że ich antyaborcyjne ‘poglądy’ w tej sprawie, to nawoływanie do przemocy wobec kobiet?” – grzmi pisarka.
Mimo to Gretkowska liczy, że rząd Donalda Tuska dotrzyma obietnic składanych w kampanii wyborczej i opowie się za legalizacją aborcji. Zwróciła uwagę na postęp prawa w tym zakresie we Francji.
“Francuzki mają od tego tygodnia zagwarantowaną aborcję w konstytucji, 50 lat od jej zalegalizowania. Przeliczmy to na polski: za 10 lat legalizacja u nas, wpisanie do konstytucji, że jesteśmy ludźmi kolejne 50-60 lat. A więc w okolicach XXII wieku dostaniemy prawa człowieka” – puentowała.
W 50. odcinku podcastu “Clickbait” zachwycamy się serialem (!) “Pan i Pani Smith”, przeżywamy transformacje aktorskie w “Braciach ze stali” i bierzemy na warsztat… “Netfliksową zdradę”. Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS