Giełda na Wall Street wykonała wczoraj korektę. Jej zasięg był jednak kosmetyczny i w żaden sposób nie doszło do przełomu na wykresach głównych indeksów. Kurs głównej pary walutowej ustanowił szczyt lokalny w okolicy 1,0865, ale cały czas w krótkim terminie notowania pozostają w konsolidacji. Dziś poznamy raport ISM sektora usługowego w USA. Piątkowy wskaźnika dla przemysłu rozczarował.
Dziś mamy „Super Wtorek” co oznacza, że w 16 stanach USA odbędą się prawybory Republikanów i Demokratów. Sąd Najwyższy USA orzekł, że Donald Trump może w tym roku pojawić się na prezydenckich kartach do głosowania. Jednogłośna decyzja uchyliła orzeczenie Sądu Najwyższego w Kolorado zakazujące byłemu prezydentowi ponownego kandydowania ze względu na jego wysiłki zmierzające do unieważnienia przegranej w wyborach w 2020 roku. Orzeczenie zapadło przed dzisiejszymi prawyborami, w których Trump ma nadzieję na zdecydowane zwycięstwo.
Wczoraj na temat polityki monetarnej wypowiadał się Raphael Bostic, który stwierdził, że spodziewa się, iż po pierwszej obniżce stóp procentowych przez Fed, którą bank centralny planuje na trzeci kwartał, nastąpi przerwa, aby ocenić, jak zmiana polityki wpływa na gospodarkę. Bostic powiedział, że obawia się, że firmy mają zbyt dużo entuzjazmu i mogą uwolnić nowy popyt po obniżce stóp, co zwiększy presję cenową. Dodał również, że chce przez jakiś czas zmniejszać wielkość bilansu Fed w obecnym tempie.
Dziś rozpoczęło się doroczne posiedzenie Narodowego Kongresu Ludowego Chin. Premier Li Qiang Ogłosił cel wzrostu PKB na poziomie ok. 5 proc. na ten rok, taki sam jak w ubiegłym. Państwo Środka boryka się z wieloma przeciwnościami (kryzys na rynku nieruchomości), więc ustalony cel jest naprawdę bardzo ambitny. Rząd będzie musiał skuteczniej wdrażać bodźce stymulacyjne aby napędzać gospodarkę. Planowana jest emisja długoterminowych specjalnych obligacji skarbowych w tym roku. Jest to wyraźny sygnał, że Pekin planuje wykorzystać dodatkowe zasoby fiskalne w celu wsparcia gospodarki, a rząd centralny bierze na siebie ciężar finansowy samorządów lokalnych. Oficjalny docelowy deficyt fiskalny sektora instytucji rządowych i samorządowych został ustalony na poziomie 3 proc. PKB, co oznacza spadek z 3,8 proc. w ubiegłym roku. Rynek mogła zaskoczyć decyzja premiera dotycząca braku briefingu prasowego po zakończeniu tygodniowego spotkania. Nie będzie ich również w dalszej części jego pięcioletniej kadencji.
Wczorajszy kalendarz makro był ubogi. Brakowały danych z USA. Z Europy poznaliśmy jedynie indeks Sentix, który umówmy się, jest publikacją drugo a nawet trzeciorzędną. Uwaga inwestorów będzie dziś skupiona na wskaźniku ISM dla usług, który mimo wszystko jest ważniejszy niż przemysł. Oczekuje się niewielkiego spadku głównego wskaźnika z 53,4 do 53 pkt. Z pewnością mocną reakcję rynku zobaczylibyśmy w przypadku gorszych danych, szczególnie kiedy ISM uplasowałby się poniżej granicznego poziomu 50 pkt. Inwestorzy będą spoglądać i oceniać również subindeksy zatrudnienia, cen płaconych oraz aktywności biznesowej. Dopiero od jutra zaczną napływać dane z amerykańskiego rynku pracy (JOLTS, ADP – środa, NFP – piątek). Nie zapominajmy o przemówieniu Powella przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów oraz przed Komisją Bankową (środa-czwartek). Szczególnie interesująca może być sesja pytań.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS