A A+ A++

Zimowe szaleństwo na polskich stokach już niedługo będzie tylko mglistym wspomnieniem? Niewykluczone, bowiem prognozy synoptyków nie pozostawiają złudzeń. Już za blisko 50 lat klimat może zmienić się na tyle, że pod Tatrami na próżno będzie szukać białego puchu. Czy w tej sytuacji górale utrzymujący się głównie z turystyki będą musieli pomyśleć o zmianie branży? Tegoroczny ciepły luty pokazuje, że to bardzo prawdopodobny scenariusz. 

Zobacz wideo
Szybko zmieniające się warunki w Tatrach. Najpierw śnieżyca, a potem słońce

Ciepły miesiąc przyniósł straty. A może być gorzej

Tegoroczne ferie zimowe rozczarowały przedsiębiorców z Zakopanego. Chociaż początek zapowiadał nienajgorszą frekwencję, wysokie jak na tę porę roku temperatury pokrzyżowały plany części turystów, którzy w obawie przed zielonymi stokami, wybrali zagraniczne pewniaki. 

Rekordowa pokrywa śnieżna w Zakopanem, powyżej metra, była w lutym 1962 roku podczas Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym. W kolejnych latach śniegu było coraz mniej. Widać nie tylko spadki liczby dni z pokrywą śnieżną, ale też spadek grubości wysokości pokrywy śnieżnej, o 20-30 centymetrów w ciągu ostatnich 70 lat

– wyjaśnia w rozmowie z portalem onet.pl Paweł Parzuchowski, kierownik Instytutu Meteorologicznego na Równi Krupowej i Wysokogórskiego Obserwatorium na Kasprowym Wierchu. Czy to oznacza, że zimowa stolica Polski będzie musiała zmienić profil swojej działalności?

Są plany na lodowisko, ale dla turystów to zbyt mało 

Co można robić zimą w Zakopanem? Szusować na stokach, wziąć udział w kuligu, czy spacerować po utartych szlakach i podziwiać pokryty białym puchem krajobraz. Można też oczywiście skorzystać z dobrodziejstwa okolicznych barów i restauracji, ale zdaniem niektórych turystów to trochę… za mało. Miasto zauważyło ten problem i w planach ma wybudowanie lodowiska. Bierze jednak pod uwagę zmiany klimatu, które będą wymagały zastosowania specjalnych rozwiązań.

Już na etapie projektowania musimy wziąć pod uwagę zmiany klimatu i coraz częstszy brak mrozu czy śniegu, dlatego też miejskie lodowisko musi zostać wybudowane z systemem chłodzenia

– tłumaczy w rozmowie z Interią przywoływana przez onet.pl wiceburmistrz Zakopanego Agnieszka Nowak-Gąsienica. Oprócz tego w planach stworzenie jest także ścieżek rowerowych, dzięki którym będzie można podziwiać uroki tego regionu z nieco innej niż zwykle perspektywy. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak błyskotka! Cekinowa stylizacja Barbary Kurdej-Szatan na planie “Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Najlepsi”
Następny artykułKonkurs plastyczny: „Koguciki, kurki, kaczki, w kropki, w paski, w barwne szlaczki” rozstrzygnięty