Straż miejska bezlitośnie nakłada blokady na koła aut nielegalnie parkujących na Piotrkowskiej. A łodzianie zastanawiają się, czy taki stan rzeczy utrzyma się po wyborach.
Strażnicy miejscy zakasali rękawy. Patrolują całą Łódź. Ulice, na których sznurem ciągnęły się niewłaściwie zaparkowane samochody, rozbłysły żółtymi blokadami. A na Piotrkowskiej chyba jeszcze nigdy nie widziano tylu patroli. Skąd ten nagły zryw?
Piotrkowska. Deptak nagle stał się deptakiem
Łodzianie spieszą na wyremontowany plac Wolności. Idą z dziećmi, bo wybudowano tam plac zabaw. Nie muszą już, jak dawniej, trzymać dzieci w silnym uścisku. Chłopczyk biegnie do rzeźby Misia Uszatka. Rodzice śmieją się i robią mu zdjęcie. Na deptaku panuje spokój. Czasami tylko na rolkach przejadą młode dziewczyny, które za chwilę zatrzymają się w McDonaldzie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS