Grzegorz Pawlak to polski lektor oraz aktor teatralny i głosowy. Jest absolwentem Wydziału Aktorskiego we Wrocławiu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej (obecnie Akademii Sztuk Teatralnych) w Krakowie. Po studiach rozpoczął pracę w Teatrze Dramatycznym im. Jana Kochanowskiego w Opolu, lecz szybko rozstał się z opolską sceną i związał się z łódzkim Teatrem Powszechnym.
Jednak to nie występy na deskach teatru czy na szklanym ekranie przyniosły mu ogromną rozpoznawalność. Tą Pawlak zyskał dzięki swojemu niskiemu i głębokiemu głosowi, który można usłyszeć m.in. w “Tańcu z gwiazdami”. Aktor użyczył go również takim filmowym i serialowym postaciom jak Skipper z “Pingwinów z Madagaskaru”, Lord Vader z “Gwiezdnych Wojnen” czy Flash ze “Zwierzogrodu”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najsłynniejszy głos w Polsce o zarobkach lektora i rzekomym odejściu z Polsatu
Grzegorz Pawlak udzielił niedawno wywiadu Plejadzie. Zapytany został o różnicę w wynagrodzeniu lektora w telewizji publicznej od lektora w telewizji komercyjnej. Jak stwierdził, są to “indywidualne różnice”.
– Nie sądzę, by to była duża różnica. Mówiąc bardzo otwarcie, trzeba zauważyć, że media w rękach prywatnych są o tyle stabilniejsze, że przy zmianie władzy czy przy innych zawirowaniach nie następuje aż tyle przemian, ile obserwujemy w tym czasie w mediach publicznych. A jeśli chodzi o stawki, to być może są jakieś różnice, ale to są różnice indywidualne – słyszymy.
Jakiś czas temu w sieci pojawiły wieści, że Grzegorz Pawlak przestał być głosem Polsatu. W wywiadzie zadał kłam tym doniesieniom. Zwięźle odniosł się do tej sprawy.
– Nie, cały czas pracuję i jestem głosem Polsatu. Nie wiem, skąd się wzięły takie informacje…
Pawlak o zdjęciu przez Polsat kabaretów z anteny. “Polityka zagrała tu znaczącą rolę”
Grzegorz Pawlak stara się unikać polityki jak ognia. W rozmowie przyznał, że zrezygnował z oglądania serwisów informacyjnych, które przekazują z reguły negatywne wiadomości. Skomentował także decyzję Polsatu o zdjęciu z anteny kabaretów, które w ostatnich latach zdominowane są przez tematykę polityczną. Stwierdził, że swój udział miała w tym polityka.
– Trudno byłoby mi znaleźć racjonalny powód tej decyzji. Myślę, że polityka zagrała tu znaczącą rolę. Konsekwencje były smutne, bo kabarety są potrzebne. Ludzie muszą mieć możliwość i szansę do pośmiania się z tego, co dzieje się wokół nich. Inna sprawa jest taka, że czasem brakuje szacunku do człowieka i zamiast śmiania się z jakichś ludzkich przywar czy wyborów, śmiejemy się z ludzi – wyznał aktor.
W 50. odcinku podcastu “Clickbait” zachwycamy się serialem (!) “Pan i Pani Smith”, przeżywamy transformacje aktorskie w “Braciach ze stali” i bierzemy na warsztat… “Netfliksową zdradę”. Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS