A A+ A++

Kary za nieprawidłowe zachowania kierujących wobec pieszych należą do najwyższych w taryfikatorze. Mimo tego na przejściach wciąż dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń. Czasem wynikają one z nieprecyzyjnych przepisów (jak osławiony już brak definicji “pieszego wchodzącego na przejście”), ale czasem nie budzą żadnych wątpliwości prawnych.

Dokładnie tak było w przypadku kierowcy, który nie ustąpił pierwszeństwa nastolatce znajdującej się przejściu dla pieszych, co swoją kamerą zarejestrował inny kierowca.

Jeden kierowca wykazał się kulturą. Drugi – brakiem znajomości przepisów

Do zdarzenia doszło w Dąbrowie Górniczej na ulicy Kościuszki. Pozornie nie wydarzyło się nic niebezpiecznego. Kierowca samochodu z kamerą zatrzymał się przed przejściem, widząc gdzieś z boku, nawet poza obiektywem kamery, zbliżającą się do przejścia pieszą. Nie musiał tego robić, ale wykazał się wysoką kulturą.

Piesza weszła na przejście, ale zrobiła to ostrożnie, upewniając się, że kolejny kierowca, jadący z przeciwnej strony, ustąpi jej pierwszeństwa, które nabyła z momentem wejścia na zebrę. Niestety, kierowca Peugeota, zapewne widząc, że piesza zwolniła, zdecydował się przejechać przez przejście. Zrobił to chociaż jechał powoli i swobodnie mógł się zatrzymać.

Na czym polega ustąpienie pierwszeństwa?

Tymczasem kodeks ruchu drogowe wyraźnie mówi, że pieszy na przejściu na ma pierwszeństwo. Kodeks również precyzyjnie reguluje, czym jest ustąpienie pierwszeństwa. Mówi o tym punkt 23. artykułu nr 2 Prawa o Ruchu Drogowym:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTatry słowackie. Lawina porwała dwóch skiturowców z Polski
Następny artykułPosłanka kontra prezydent. Poważny konflikt w lubelskiej PO. Chodzi o kształt list w wyborach do rady miasta