4 września 2018 roku dzisiejszy burmistrz Wschowy Konrad Antkowiak wita w zespole Katarzynę Owoc-Kochańską, prezentując ją jako ekonomistkę, politolożkę, działaczkę społeczną i regionalistkę.
W 2018 roku jest już dwa, trzy lata po wpisaniu tzw. Białego Domku do rejestru zabytków i ponad 2 lata po wpisaniu do rejestru zabytków przez Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków budynku po kinie Hel. Rada Miejska debatuje nad odkupem lokalu od inwestora. Miasto zaludniają tabuny specjalistów od historii i sztuki. Ówczesna władza próbuje przedstawiać stowarzyszenie, w którym działa do dziś Katarzyna Owoc-Kochańska jako szkodników lub niebezpiecznych wariatów, a ich kibice wylewają anonimowo lub nie wiadra obelg na dzisiejszą radną.
Mamy wielopokoleniowy cyrk mieszkańców i polityków, mantrujących, że Wschowa piękna i historyczna, którzy następnie są zdziwieni, że praktycznie całe miasto, to zabytkowa strefa ochronna właśnie z racji tego piękna i historyczności. I w takich okolicznościach Konrad Antkowiak decyduje się na współpracę z panią KOK, a komitet wyborczy nominuje ją jako kandydatkę na radną, podkreślając, że ekonomistka, politolożka, działaczka społeczna i regionalistka.
Dziś ponad 5 lat po ostatnich wyborach samorządowych tym razem kibice KWW Konrad Antkowiak linczują online radną Rady Miejskiej we Wschowie za działania, które nikomu nie przeszkadzały w tym środowisku w 2018 roku. Były nawet doceniane, czego dowodem jest miejsce na liście wyborczej. Dziś anonimowe osoby piszą, że radna KOK doprowadziła do degradacji Wschowy przez swoje zabytkowe fanaberie, że ośmiesza powagę Rady Miasta, że nikt tak nie szkodzi Gminie i nie dzieli mieszkańców jak ta kobieta, że kolejna kadencja z nią to kadencja wpisania wszystkiego co się da do rejestru zabytków.
Faktem jest, że pani radna KOK w pewnym momencie stwierdziła, że team Konrada Antkowiaka nie jest jej bajką, nie ma nic z tym wspólnego, że straciła pracę w miejskiej jednostce budżetowej i że jest brutalnie atakowana tylko dlatego, że istnieje i artykułuje swoje zdanie. Zdanie, z którym nie trzeba się zgadzać ale jego szanowanie jest fundamentem nowoczesnego społeczeństwa. Jeśli wiec zdarzy się tak, że stracimy zmysły i zgodzimy się z narracją, że wstyd, klęska, pożoga, to pamiętajmy, że to Konrad Antkowiak uczynił radną – radną. Że wszystkie pretensje należy raczej kierować do niego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS