Tobiasz Bocheński, kandydat PiS na prezydenta Warszawy skrytykował drożyznę na rynku mieszkań w stolicy. Ale nie wspomniał, dlaczego mieszkania tak drożeją, tak jakby to była tajemnicza klęska żywiołowa. Otóż nie.
Tobiasz Bocheński, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy, stara się zaprezentować warszawiakom jako polityk wyczulony na problemy mieszkańców stolicy. We wtorek, 20 lutego, nagrał filmik wyborczy, który opublikował na platformie X.
Oburza się w nim, że „dochodzimy do absurdów”, jeśli chodzi o ceny mieszkań. Podał przykład kawalerki na Woli, która na rynku wtórnym miała kosztować 890 tys. zł. „Nie może tak być, że ciężko pracujący warszawiacy muszą wydać 24 tys. zł od metra kwadratowego mieszkania do remontu” – przekonywał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS