Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Południe skazał właściciela firmy, która zorganizowała wyjazd autokarowy do Medjugorie w Chorwacji, na rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na trzy lata oraz grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych. W wypadku, do którego doszło w 2022 r. zginęło 12 osób, w tym MIESZKANKA LEGIONOWA
Przypomnijmy, do wypadku polskiego autokaru doszło w sobotę (6 sierpnia) ok. godz. 5.40 rano na autostradzie A4, na północ od Zagrzebia, w regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał z drogi, przebił się przez bariery energochłonne, wpadł do rowu i uderzył w nasyp przy przepuście drogowym.
Kto jechał na pielgrzymkę?
Według informacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych (MSZ), w autokarze znajdowało się dwóch kierowców i 42 pielgrzymów. Wszyscy byli obywatelami polskimi, w autokarze nie było dzieci. Mieli to być głównie mieszkańcy Sokołowa Podlaskiego (woj. mazowieckie), Konina (woj. wielkopolskie) oraz Jedlni koło Radomia (woj. mazowieckie). Rzecznik MSZ Łukasz Jasin podał, że wśród pielgrzymów było trzech księży i sześć zakonnic oraz świeccy pielgrzymi głównie z obszaru województwa mazowieckiego.
Tragiczny bilans katastrofy
W wyniku wypadku autokaru pod Zagrzebiem, na miejscu zginęło 11 osób, a 12. zmarła w szpitalu. Śmierć poniósł także kierowca autokaru. Do szpitali przewieziono 32 ranne osoby, z czego 19 jest w stanie ciężkim. Cztery najmniej poszkodowane osoby wróciły już do Polski..
Rodzinna tragedia
W wypadku zginęła mieszkanka Legionowa. Tego samego dnia na życie targnął się syn zmarłej tragicznie mieszkanki, 43-letni mężczyzna.
Komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS