A A+ A++

Wygląda na to, że pan dyrektor Waśko w drodze konkursu zatrudnił sam siebie jako lekarza w oddziale urazowo-ortopedycznym… Wszystko widnieje na oficjalnych, ogólnie dostępnych dokumentach! Sprawę, która znajdzie swój finał w prokuraturze poruszyła podczas sesji miejskiej wiceprzewodnicząca samorządu miejskiego Alina Braulińska. Radni miejscy wysłali kolejne pytania do zarządu powiatu.

To nie dokumenty wyjęte gdzieś po cichu, od kogoś. TO OFICJALNE DOKMUNENTY ZE STRONY SZPITALA! Trochę dziwi fakt, że radni powiatowi zaintetresowani, wydawałoby się, mocno sprawami “szpitalnymi” też tego nie zauważyli! – napisała w mediach społecznosciowych wiceprzewodnicząca miejskiego samorządu.

Podczas ostatniej kadencji zarządu powiatu płońskiego w szpitalu działo się sporo od szybkich i zaskakujących zmian na stanowisku dyrektorskim, po lekarza SOR-u z afazją, podpisującego recepty strzykawką. Niestety w placówce, która jest największym pracodawcą w powiecie i od której zależy życie i zdrowie mieszkańców, dochodzi do coraz bardziej niepokojących i spektakularnych sytuacji. Aż trudno uwierzyć w tę, która niedawno za sprawą radnej, wiceprzewodniczącej samorządu miejskiego Aliny Braulińskiej ujrzała światło dzienne. 

Na obrady samorządu miejskiego 15 lutego zaproszono przedstawicieli zarządu powiatu płońskiego, by porozmawiać o problemach zarządzanego przez powiat szpitala. Nikt jednak z zaproszonych gości się nie pojawił. Przewodniczący samorządu miejskiego o płońskim szpitalu: Patrząc z perspektywy tych 4 lat, to jest równia pochyła. Każdemu z nas zależy na tym, aby ten szpital był sprawny, żeby po prostu opieka zdrowotna i obsada kadrowa była prawidłowa. Żeby wszystko to, co wiąże się z funkcjonowaniem płońskiego szpitala było na wysokim poziomie. O przybycie poprosiłem byłego dyrektora Pawła Obermeyera, który obecnie pełni funkcję dyrektora Szpitala Czerniakowskiego, który jest w bardzo dobrej kondycji. Chcielibyśmy otrzymać chociaż od tych osób jakąś pełną informację” – powiedział Henryk Zienkiewicz.

Wiceprzewodnicząca samorządu miasta Alina Braulińska poinformowała o stanie zarządzanej przez powiat medycznej placówki: „Tak naprawdę proszę państwa, to o szpital pytamy cały czas. To są ostatnie 4 lata. Raz wtrąciliśmy się tak konkretnie, kiedy naprawdę nie podobała nam się polityka ówczesnego dyrektora Marcina Ozdarskiego. Niemniej jednak cały czas pytamy. Dlaczego pytamy. Pytamy dla tego, że mamy swoich mieszkańców. Jesteśmy ich przedstawicielami, ale mamy też bezpośredni kontakt z pracownikami szpitala. To oni do nas docierają i proszą, żeby się zająć sprawami, które ich zdaniem są bardzo niepokojące. Tak, jak pan przewodniczący powiedział, pani starosta była na naszej poprzedniej sesji. Ponieważ nie odpowiedziała na żadne pytania, postanowiłam wspólnie z panem przewodniczącym pójść na sesję rady powiatu i zadać pytania. Oczywiście prosiłam o odpowiedź pisemną, której do dziś nie otrzymaliśmy. Usłyszałam tylko, że odpowiedź padnie, jak pan dyrektor będzie na sesji zabierał głos. Padły tylko odpowiedzi dosłownie na niektóre pytania i dzisiejsze pytania, które mamy przygotowane do złożenia ponownie do zarządu powiatu, te sprawy, które zostały już wyjaśnione choćby po części pomijają. Mamy nowe informacje i nowe dowody. Nazwijmy to, dowody na to, ze dzieje się wcale nie lepiej, tylko gorzej” – powiedziała wiceprzewodnicząca i odczytała pismo podpisane przez 9 radnych miejskich, które zostało skierowane do zarządu powiatu, ale również do pana przewodniczącego Rady Powiatu 15 lutego. Pod pytaniami podpisali się: Henryk Zienkiewicz, Alina Braulińska, Leszek Kalkowski, Aneta Jeżak, Arkadiusz Barański, Andrzej Kwiatkowski oraz Antoni Rączkowski. Pismo zawiera też prośbę aby informacje samorządu miejskiego dostarczone zostały wszystkim radnym powiatu.

Dyrektor Waśko zatrudnia lekarza Waśkę…

Ostatnim z pośród 10 pytań przygotowanym przez wiceprzewodniczącą Alinę Braulińską do zarządu powiatu płońskiego, jest te dotyczące konkursu na oddziale urazowo-ortopedycznym płońskiego szpitala. Zdaniem wiceprzewodniczącej, podczas konkursu doszło do poważnych nieprawidłowości. Radna powołała się na powszechnie dostępne dokumenty na stronie ofert pracy płońskiego szpitala. W zakładce: konkurs ofert na usługi medyczne w zakresie opieki lekarskiej na oddziale urazowo-ortopedycznym, a mianowicie w zarządzeniu nr 6, które rozpoczyna procedurę wyboru oferty. Jest to zarządzenie, które informuje kto ogłasza konkurs, a więc nie dyrektor, tylko z upoważnienia dyrektora robi to pani kierownik działu analiz i statystyki.

Jak każdy konkurs także i ten ma oczywiście regulamin. Zwracam państwa uwagę na zapis piątego punktu: „członkiem komisji konkursowej nie może być osoba, która pozostaje ze świadczeniodawcą, o którym mowa w punkcie 1, w takim stosunku prawnym lub faktycznym, który może budzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności” – przedstawiała rażące nieprawidłowości wiceprzewodnicząca podczas sesji miejskiej 15 lutego. – Jest to oświadczenie, które składa członek komisji konkursowej,  o tym, że nie pozostaje ze świadczeniodawcą w żadnym stosunku prawnym i faktycznym. Mamy rozstrzygnięcie konkursu proszę państwa – protokół z wyboru komisji konkursowej. I widzimy tutaj dwie oferty – pan doktor Marek Ratajczak oraz pan doktor Marcin Waśko. Zwracam uwagę na dopisek: „praktyka lekarska” Żaden dyrektor szpitala publicznego nie może prowadzić praktyki lekarskiej – mówiła o przepisach antykorupcyjnych radna.

Efektem tego konkursu jest podpisanie umowy przez dyrektora Marcina Waśko z lekarzem Marcinem Waśko prowadzącym praktykę lekarską – powiedziała wiceprzewodnicząca Alina Braulińska.

Poniżej skan protukółu konkursowego



Ogólnie dostępny na stronie ofert pracy szpitala w Płońsku protokół konkursowy 


Sprawa znajdzie swój finał w prokuraturze

Doniesienie do prokuratury złożył Robert Ziółkowski lokalny działacz z powiatu płońskiego (wcześniej pracował w UG Załuski, w ostatniej kadencji kandydował na burmistrza Raciąża).

Poniżej kilka pozostałych pytań do zarządu powiatu od radnych miejskich

„W związku z niepokojącymi sygnałami docierającymi do nas od mieszkańców miasta i pracowników SPZZOP w Płońsku, mając na uwadze troskę o zdrowie mieszkańców miasta Płońsk prosimy o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania – piszą radni.

Pierwsze, najbardziej złożone pytanie brzmiało: czy zarząd powiatu jest informowany o licznych zmianach kadrowych w administracji szpitala?

Jak informowała podczas sesji miejskiej Alina Braulińska, Zastępca dyrektora ds. technicznych miał odpowiadać za pozyskiwanie finansowania poprzez opracowywanie wniosków aplikacyjnych i ich rozliczanie. Tymczasem w 23 roku zatrudniona została osoba z zewnątrz prowadząca w tym zakresie działalność gospodarczą. Ponadto słyszymy, ze w 2024 r. do opracowywania wniosków zostanie zatrudniona kolejna firma zewnętrzna spoza powiatu płońskiego.

Drugim przykładem zawartym w pytaniach radnych jest fakt zwolnienia kierownika w dziale inwestycji i eksploatacji z końcem stycznia 2023 r. Na jego miejsce została zatrudniona osoba spoza miasta na stanowisko elektryka. Niezależnie od tego została podpisana umowa z firmą zewnętrzną na świadczenie usług elektrycznych i to bez stosowania ustawy o zamówieniach publicznych. Ponadto w tym dziale powołano także doradcę do spraw technicznych.

Kolejny przytaczany przez miasto przykład, to dział żywienia, w którym zatrudniony jest kierownik oraz dietetyk. W tym dziale pracowały jeszcze do niedawna trzy osoby, dziś pracuje sześć.

Kolejny przykład to stanowisko zastępcy dyrektora ds. pielęgniarstwa, które jest dublowane ze stanowiskiem koordynatora ds. pielęgniarstwa.

Stanowisko kierownika ds. poradni specjalistycznych i ambulatorium ogólnego dublowane jest ze stanowiskiem koordynatora.

Następne z pytań dotyczą stanu wiedzy zarządu powiatu. Jeno z nich brzmi: Czy zarząd powiatu wiedział, że dochodziło do kilkudniowych opóźnień w wypłacie pensji pracownikom szpitala, co miało miejsce w listopadzie, grudniu i styczniu? Regulamin wynagrodzeń dopuszcza tylko wyjątkowe sytuacje opóźniania wypłaty wynagrodzenia do dziesiątego każdego miesiąca. Tymczasem opóźnienia wypłat wynagrodzenia staja się normalną praktyka w naszym szpitalu.

Samorząd miejski dopytuje się też o to, jak wygląda aktualna sytuacja na oddziale wewnętrznym i czy prawdą jest, że zwiększenie liczby łóżek na początku lutego o 10 do 35, dotyczy tylko łóżek dla pacjentów z pobytem do 3 dni – dla diabetyków, więc to nie jest rozszerzenie na cały oddziała wewnętrzny tylko na tą część dotyczącą diabetologii. W 22 roku oddział wewnętrzny i kardiologia liczyły łącznie 81 łóżek.

Ponadto radni pytają o to, jak wygląda sytuacja w przyszpitalnym POZ. Ilu jest pacjentów, jakie są wpływy z NFZ, a jakie wydatki? Czy jest zatrudniony pediatra i lekarz rodzinny, co jest wymogiem prawnym? Czy prawda jest, ze zatrudniony jest tylko jeden lekarz i to na kilka godzin w tygodniu?

Nie zabrakło pytań o rehabilitację, takich, jak: w jakim stopniu wyposażony jest nowy oddział rehabilitacji, na który wydano ponad 24 mln zł? Czy kontrakt na ten oddział uległ zwiększeniu? Czy nadal będzie funkcjonował tymczasowy oddział rehabilitacji w Baboszewie, który miał funkcjonować tylko na czas remontu w Płońsku?

Kolejne pytanie dotyczy upublicznienia przeprowadzonego w szpitalu w 23 roku audytu i czy prawdą jest, że koszt tego audytu, to ponad 94 tys. zł oraz czy prawdą jest, że w naszym szpitalu rozpoczęły się zajęcia komornicze i czy prowadzone są sprawy sądowe przeciwko placówce, które mogą skutkować wypłatą odszkodowań?

W końcu padło pytanie na temat wielkości zadłużenia medycznej placówki oraz wysokości aktualnych zobowiązań finansowych szpitala. A także zapytano, czy zarząd powiatu ma świadomość nieprawidłowości w przeprowadzonym w styczniu br. konkursie ofert na usługi medyczne w zakresie opieki lekarskiej w oddziale urazowo-ortopedycznym?

Po publikacji na redakcyjnego maila otrzymaliśmy taką oto wiadomość od czytelniczki, która podpisała się “Płońszczanlka” i która przypomina o oddziale reumatologii: “Jeszcze zapomnieliście dodać o bezprawnym przeniesieniu reumatologii na dawny oddział wewnętrzny, a w związku z tym narażenie szpitala na zwrot środków dotacji”.

(DK) plonsk24.pl

Na zdjęciu tytułowym: szpital w Płońsku. Fot. plonsk24.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmiany na Małym Rynku w Opolu. “Kawa na Małym” zaprasza na śniadania i nie tylko
Następny artykułJak kredyty konsolidacyjne wpływają na proces konsolidacji zobowiązań finansowych?