A A+ A++

Kilkanaście pojazdów spłonęło na jednym z parkingów pomocy drogowej w Gorzowie Wielkopolskim. Wstępne ustalenia policji wskazują na celowe podpalenie. Właściciel posesji twierdzi, że podpalacz korzystał z miotacza płomieni.

Zdarzenie miało miejsce na parkingu przy ulicy Gwiaździstej w Gorzowie Wielkopolskim 19 września 2019 roku między godziną 2 a 3 w nocy. Płomienie objęły łącznie około 20 pojazdów, z czego kilkanaście, mimo interwencji siedmiu zastępów straży pożarnej, doszczętnie spłonęło.

Po zakończeniu akcji gaśniczej policjanci wspólnie ze strażakami przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, w wyniku których wstępnie wskazano, że przyczyną pożaru było celowe podpalenie. Funkcjonariusze kryminalni próbują teraz namierzyć osobę, która przyczyniła się do pożaru. Na razie nie wiadomo, czy był to jeden sprawca, czy może więcej osób.

Właściciel pomocy drogowej i poszkodowany w zdarzeniu Jarosław Baryła przejrzał nagrania z monitoringu i przekazał „Gazecie Lubuskiej” informacje, według których sprawca miał korzystać z miotacza płomieni. Sprzęt prawdopodobnie umożliwił szybkie zniszczenie tak dużej ilości pojazdów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWkrótce rusza nabór wniosków o pomoc dla poszkodowanych przez suszę
Następny artykułUMK chce ukarania prof. Bartyzela za antysemicki wpis