A A+ A++

Idąc w przód, musimy się cofnąć po to, co przegapiliśmy

Jestem rekruterką od 17 lat i zauważam, że od kilku lat rozmowy rekrutacyjne krążą głównie wokół bezpieczeństwa, rodziny i zdrowia psychicznego. I to się nie zmieni. Pandemia miała ogromny wpływ na poczucie bezpieczeństwa pracowników na całym świecie, a wojna w Ukrainie spotęgowała te nastroje. Zwłaszcza wśród Polaków. Z badań, które ukazały się w „Scientific Reports”, wynika, że jesteśmy najbardziej straumatyzowanym narodem w Europie – co piąty z nas ma objawy zespołu stresu pourazowego, m.in. w wyniku nieprzepracowanej pamięci doświadczeń II wojny światowej. Na to nakładają się problemy psychiczne kolejnych pokoleń – lawinowo rośnie liczba rodziców, którzy zmagają się z depresją, spektrum autyzmu lub inną neuroróżnorodnością dzieci. Nawet 50 proc. osób wchodzących na rynek pracy będzie mierzyć się z problemami zaburzeń psychicznych.

Firmy będą zmuszone (i dobrze) realnie zadbać o dobrostan pracownika. Narzędzia z zakresu Diversity and Inclusion nie wystarczą, bo w swoim założeniu otwierają się na wąską grupę mniejszości, a dziś każdy potrzebuje indywidualnego traktowania.

A więc w przyszłości pożądane będą wszelkie zawody związane ze wsparciem psychologicznym. Znam już kilka osób, które zmieniły zawód i wybrały niszę w psychologii – np. terapię uzależnień, poradnictwo dla młodzieży.

Pokolenia w pracy

Milenialsi krzyczą – trzeba się ustatkować i oszczędzać na czarną godzinę. Zetki odpowiadają – chcemy czuć sens pracy, chcemy się realizować, żyjąc tu i teraz. Dla nich każda godzina ma znaczenie. Dzisiejszy lider i liderka przyszłości musi to zauważać i świadomie wysyłać komunikaty wspierające.

W przyszłości ważniejsze od wyuczonych zawodów będą kompetencje osobowościowe, ludzkie. System edukacji od dawna nie nadąża za zmieniającym się światem, dlatego to firmy i organizacje będą uczyć pracowników twardej wiedzy i kształcić ich wewnętrznie. Hasłem przyszłości jest „Zacząć tam, gdzie inni skończyli”. Polska i nasi specjaliści są tego najlepszym przykładem. W innowacjach, myśleniu kreatywnym i holistycznym podejściu do różnych zagadnień znacznie wyprzedziliśmy rynki francuski, niemiecki, włoski czy b … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak być lepszą liderką? Żeby przewodzić, zacznij od siebie! [Felieton]
Następny artykułLuksus wysypiania się