Kasztanowce przy pałacu Dietla, które sadzono, gdy rodziło się dziecko w rodzinie przemysłowców, mogą zostać wycięte. PKP PLK planują ocenę stanu drzew i zapowiadają, że możliwe jest porozumienie, które jednak ocali kasztanowce.
Do państwa Ewy i Stanisława Kulisiów, którzy są właścicielami pałacu Dietla, trafiło niepokojące pismo. To jest związane z inwestycją PKP PLK polegającą na przebudowie linii kolejowej na odcinku pomiędzy Będzinem a Katowicami. W ramach zadania powstaną nowe tory, po sąsiedzku z sosnowieckim zabytkiem.
Kasztanowce przy pałacu Dietla oznaczone do wycinki
Do właścicieli pałacu zwrócił się przedstawiciel firmy ZUE Kraków, która realizuje inwestycję. W piśmie czytamy “(…) w związku z przebudową linii kolejowej drzewa rosnące na posesji (sześć kasztanowców) będą znajdowały się w odległości mniejszej niż 6 metrów od skrajnej szyny. Na podstawie rozporządzenia Ministra Infrastruktury (…) w zakresie odległości i warunków dopuszczających usytuowanie drzew i krzewów, elementów ochrony akustycznej i wykonywania robót ziemnych w sąsiedztwie linii kolejowej, a także sposobu urządzania i utrzymywania zasłon odśnieżnych oraz pasów przeciwpożarowych (…) ze względu na bezpieczeństwo infrastruktury i pasażerów drzewa i krzewy mogą się się znajdować w odległości nie mniejszej niż 6 metrów od skrajnej szyny i Wykonawca robót zobowiązany jest je usunąć. Do wydania przez UM Sosnowiec decyzji zezwalającej na wycinkę w/w drzew potrzebne jest oświadczenie właścicieli działki o posiadanym tytule prawnym do wydania nieruchomości oraz zgoda na usunięcie drzew (…)”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS