Centralny Port Komunikacyjny to pomysł budzący kontrowersje i polityczne spory. Wieloskalowy projekt rozpoczęty został jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości, jednak niedawno dyskusja na temat CPK zaogniła się jeszcze bardziej po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska.
Zagłosuj w plebiscycie TopSeriale 2024 na swój ulubiony serial!
W polskiej przestrzeni publicznej trwa debata o zasadności przedsięwzięcia. Z jednej strony istnieje przekonanie, że Polska potrzebuje tak wielkiego portu lotniczego. Z drugiej, zwraca się uwagę na problem masowych wywłaszczeń. Ostatnio głos w sprawie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego postanowiła zabrać Kinga Rusin, która nie kryła zadowolenia powrotem tematu na wokandę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kinga Rusin popiera budowę CPK
Na temat prezenterka przeznaczyła dwa posty. W pierwszym wpisie przekonywała o konieczności budowy CPK i powołała się na badania, zgodnie z którymi podróżowanie jest jednym z największych marzeń ludzi.
“CPK? Polacy chcą podróżować i latać jak najwięcej. Z badań światowych wynika, że podróżowanie to jedno z największych marzeń większości ludzi. Gdy będąc w Polsce rozmawiamy ze znajomymi czy nieznajomymi, mówią nam: “chcemy podróżować tak jak wy”. Jest zrozumiałe, że wszyscy, w tym polscy biznesmeni, chcą z Polski móc polecieć bezpośrednio jak najdalej i do jak największej liczby destynacji. (…). Dlatego cieszę się, że wczoraj Platforma Obywatelska potwierdziła budowę CPK, ale, że najpierw odbędzie się rzetelna dyskusja o SKALI tego projektu.” – czytamy.
Wpis Kingi Rusin nie wszystkim się jednak spodobał. Niektórzy zdecydowanie nie podzielili poglądów byłej prowadzącej “Dzień dobry TVN”. Pod postem prędko zaroiło się od komentarzy osób, dla których budowa CPK może wiązać się z wywłaszczeniami i degradacją środowiska.
“Zupełnie się nie cieszę, bo to oznacza zniszczenie moich rodzinnych terenów i wywłaszczenie. Wiele miejsc, cennych przyrodniczo zniknie. Czy naprawdę potrzebujemy jeszcze więcej latać, produkować, zawłaszczać, niszczyć?”, “Średnio mnie cieszy ten projekt, bo zamiast wykorzystać autostradę 5 min od mojego domu, chcą budować następną drogę przez moją wieś. Nie widzę logiki w działaniach i bardzo mnie to niepokoi” – brzmiały niektóre komentarze użytkowników.
Była gospodyni “Dzień dobry TVN” rehabilituje się
Kinga Rusin postanowiła odpowiedzieć na krytykę użytkowników w odrębnym i bardzo obszernym wpisie. Zwróciła się tym samym z apelem do Macieja Laska, pełnomocnika rządu ds. CPK.
“Nie tylko skala projektu jest problemem. Na prośbę wielu moich obserwatorów i z pewnością w imieniu milionów ludzi zainteresowanych tym tematem, pragnę zaapelować do Pana Macieja Laska, który z ramienia rządu kieruje obecnie projektem CPK, aby nas uspokoił m.in. w zakresie wywłaszczeniowym i przyrodniczym” – obwieściła Kinga Rusin.
Odniosła się także do kwestii wywłaszczeń. Przyznała, że ludziom, którym odebrano mienie należą się odpowiednie środki i warunki do życia. Uderzyła również w rząd Zjednoczonej Prawicy.
“W sprawie wywłaszczeń: jeżeli po decyzji lokalizacyjnej okażą się w pewnych przypadkach niezbędne, ludziom należy zapewnić nie tylko pieniądze, ale dać im ziemię i domy. Oni mają mieć lepiej, a nie gorzej po tej całej operacji. Na pewno nie będzie to kosztować naszego Państwa więcej niż PiS do tej pory wyciągnęło z budżetu. Wszystkie wydane bezzasadnie państwowe pieniądze trzeba odzyskać i przeznaczyć na usatysfakcjonowanie wywłaszczanych. Jeżeli jako obywatele mamy na tym projekcie zyskać to nie kosztem tych ludzi, którzy muszą zrezygnować ze swoich ukochanych domów” – skwitowała prezenterka.
W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” rozmawiamy o serialach, które “ubito” zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS