Trzy filary dąbrowskiej policji odchodzą na zasłużoną emeryturę, pozostawiając za sobą nie tylko pustkę, ale i bogate dziedzictwo bezkompromisowej służby. Przez lata nieugięci wobec przestępczości, dziś żegnani są z honorami – czy Dąbrowa Górnicza już tęskni?
- Uroczystości pożegnalne dla trzech emerytowanych policjantów.
- Wyrazy uznania i wdzięczności dla dyżurnego, naczelnika do walki z przestępczością kryminalną oraz mienia.
- Wspólne wspomnienia i odczucia towarzyszące ceremonii.
W kamiennych murach Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej, gdzie echa niezliczonych spraw i działań policyjnych niemal wciąż są słyszalne, trzech wybitnych funkcjonariuszy przyjęło honory i podziękowania za lata wiernie oddane służbie. To była chwila, gdy czas pracy i zaangażowania zespolił się z emocjami, a szacunek i uznane rozbrzmiewały w sercach zebranych.
Wśród nich był st. asp. Mariusz Podgórski, którego postawa i profesjonalizm były jak latarnia w ciemnościach niepewności i chaosu. Jego kolega, asp. sztab. Mariusz Górowski, to postać niczym skalny bastion, który nieugięcie bronił zakonów prawa przed zuchwałością przestępczego świata. Ostatnim z tria jest asp. sztab. Robert Gil – strażnik bezpieczeństwa materialnego obywateli, który swoim działaniem zdawał się wyrzeźbić w mieście monument niezawodności.
Podczas uroczystości, która była swego rodzaju kroniką służby, nie zabrakło osobistych anegdot i momentów refleksji. Fotografie utrwalające wspólne chwile stały się symbolem trwałego braterstwa, które łączyło odchodzących z mundurem. Miasto, które oni chronili, teraz okrywa ich swoją pamięcią i wdzięcznością, pozostawiając swój ślad w ich sercach tak samo, jak oni pozostawili swój w historii dąbrowskiej policji.
Na podstawie: KMP Dąbrowa Górnicza
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS