A A+ A++

Kolejne cztery dni na Suwalszczyźnie! Zbieranie materiałów do drugiej książki oznacza w moim przypadku spożywanie kilku posiłków dziennie. Kartacze, kiszka, ryby… Ale zanim wyjechałem, postanowiłem zrobić małe przygotowanie.

Ponieważ na Suwalszczyźnie zajadam się głównie potrawami z ziemniaków i rybami, dla kontrastu postanowiłem zjeść coś z zupełnie innej półki. I tak, ku uciesze domowników, zaordynowałem wyjście do Del Favero Gastronomia Italiana.

Słono i bardzo pikantnie

Oprócz stałego menu codziennie można tam zjeść jakąś zupę i drugie danie. Zupy sobie nie odpuściłem, bo tego dnia był kapitalny, lekko pikantny krem z ziemniaków i pomidorów, w którym pływały krewetki i małże w ilości więcej niż przyzwoitej. Zupie towarzyszyły ziołowe włoskie paluszki. Doskonałe, aromatyczne, sycące i rozgrzewające danie. I to za jedyne 18 zł!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Planeta Ziemia III” BBC. Legendarna seria powraca. Czy da nam jeszcze nadzieję?
Następny artykułHarry Potter Show – Symphony Concert Tribute 1 czerwca w Spodku!