A A+ A++

Chłopiec zmaga się z przewlekłą chorobą neurologiczną, w wyniku której stracił wzrok. Jest też uczulony na sierść zwierząt. Marzenie o psie wydawało się więc nierealne. A jednak dobrzy ludzie pokazali, że wszystko jest możliwe.

Mikołaj cierpi na chorobę Battena. Stopniowo tracił wzrok, aż w ubiegłym roku niemal całkiem przestał widzieć. W ostatnich latach wystąpiła u niego także niepełnosprawność ruchowa i ataki padaczkowe.

– To bardzo ciężka choroba, postępująca. Mikołaj i tak dobrze sobie z nią radzi. O tym, na co choruje, dowiedziałam się, kiedy mój syn miał sześć lat. Na domiar złego na miesiąc przed diagnozą zmarł mój mąż, który także ciężko chorował. To był dla nas podwójny cios – wspomina z trudem pani Justyna, mama 14-latka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁDK. XV Kąpiel w dźwięku – gong i misy Petera Hessa
Następny artykuł1,3 mld zł inwestycji PGE Energetyka Kolejowa w 2023 r.