Ponad 200 osób, głównie związkowców, protestowało przed publicznym Radiem Zachód przy ul. Kukułczej. Sprzeciwiali się zwolnieniu Łukasza Brodzika, Marka Poniedziałka i Adama Ruszczyńskiego – dziennikarzy zatrudnionych w rozgłośni w czasach rządów PiS-u.
To drugi protest zielonogórskiej Solidarności przed publicznym Radiem Zachód. Pierwszy, 2 stycznia, zgromadził ponad 250 osób. Tym razem przy ul. Kukułczej zjawiło się ponad 200 protestujących. Większość z nich to związkowcy, część przyjechała z dalszych regionów Polski, m.in. Jeleniej Góry czy Podbeskidzia. – Idzie, idzie, Podbeskidzie! – skandował do megafonu Bogusław Motowidełko, szef zielonogórskiej Solidarności i radny PiS-u w sejmiku lubuskim. Przed rozgłośnią byli też członkowie Solidarności z Zielonej Góry i wielu miejscowości województwa lubuskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS