W Polsce stawka wynosi 98 zł i nie była waloryzowana od 20 lat. Diagności zwracają uwagę, że w sąsiednich krajach opłata jest o wiele wyższa. Badanie okresowe pojazdu w Czechach kosztuje około 380 zł, na Słowacji 430 zł, a w Niemczech około 600 zł.
W styczniu doszło do spotkania przedstawicieli Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów z wiceministrem Pawłem Gancarzem. Póki co nie zapadły żadne decyzje w sprawie waloryzacji stawki opłaty za przegląd techniczny pojazdów. RMF ustaliło, że jednym z rozważanych pomysłów jest zwiększenie stawki do 246 zł (brutto). Taka kwota padła podczas rozmów w ministerstwie.
– Obecnie prowadzone są analizy, mające na celu wypracowanie odpowiednich rozwiązań w tej sprawie. Na tym etapie prac jest za wcześnie, by mówić o konkretnych planach i rozwiązaniach systemowych w tej kwestii – odpowiedziało Ministerstwo Infrastruktury na zapytanie w tej sprawie skierowane przez redakcję RMF.
Diagności wyliczają, że w 2004 roku, gdy wprowadzono aktualną stawkę za badanie techniczne pojazdu, za minimalne wynagrodzenie można było wykonać 8 takich badań. W 2024 roku minimalne wynagrodzenie umożliwia wykonanie 44 badań. Tymczasem koszty prowadzenia tego biznesu rosną z roku na rok.
– Rosnące trudności finansowe przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów oraz brak możliwości zapewnienia adekwatnych do ich wiedzy i doświadczenia wynagrodzeń dla diagnostów, będzie powodować utrudniony lub wręcz uniemożliwi dostęp do wykonania badania technicznego, szczególnie w mniejszych miejscowościach – czytamy w apelu branży motoryzacyjnej do wiceministra infrastruktury Pawła Gancarza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS