W 31 finałach Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała 1,755 mld zł – mniej więcej tyle, ile w latach 2015-24 kosztowało utrzymanie Kancelarii Prezydenta RP, ile kosztowała fatalna inwestycja rządu PiS w węglowy blok C elektrowni w Ostrołęce (zakończona jego wyburzeniem i stratą 1,35 mld) albo ile Polskę kosztowała polityka PiS wobec systemu sądownictwa (kara 1,72 mld zł).
Koncertem symfonicznym „The Spirit of Tango. Misa a Buenos Aires” z udziałem argentyńskiego kompozytora i pianisty Martína Palmeriego mój Uniwersytet rozpoczął obchody jubileuszu 80-lecia powstania.
Zagrała Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej z udziałem Chóru Akademickiego UMCS im. Jadwigi Czerwińskiej pod batutą Urszuli Bobryk i solistów: Elwiry Śliwkiewicz-Cisak (akordeon), Luca Luciniego (gitara), Martína Palmeriego (fortepian) i Agn? Stančikait? (sopran). Dzisiejszy felieton traktuje o innym graniu w orkiestrze – też pozytywnym i radosnym – charytatywnym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS