A A+ A++

To jest coś przykrego. Nie dziwię się, że ludziom niedobrze się robi na widok prezydenta Rzeczypospolitej, który obściskuje przestępców – powiedział w czwartek premier Donald Tusk odnosząc się do środowego spotkania prezydenta z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem.

“Pomijam estetykę tych zdarzeń, ale rzeczywiście nie dziwie się, że ludziom niedobrze się robi na widok prezydenta Rzeczypospolitej, który obściskuje przestępców” – powiedział w czwartek dziennikarzom premier Donald Tusk. “To jest coś przykrego” – dodał.

Odniósł się w ten sposób do środowego spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z politykami PiS Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem w Pałacu Prezydenckim. Wcześniej prezydent zastosował wobec nich prawo łaski przez darowanie kar pozbawienia wolności i środków karnych oraz zarządzenie zatarcia skażań.

Tusk podkreślił, że Kamiński i Wąsik zostali skazani prawomocnym wyrokiem “za to, co robili nadużywając władzy do roku 2015”.

“Przez rządy PiS-u dalej robili te same rzeczy, bo prezydent ich ułaskawił. Dzisiaj mamy podobną sytuację, znowu Prezydent RP angażuje cały swój autorytet, że swój to jest jego problem, ale instytucji, obściskując się z tymi ludźmi z ewidentną nadzieją, że oni dalej kiedyś będą mogli to robić” – ocenił.

Premier zaznaczył, że podtrzymuje swoje słowa o tym, że Kamińskiego i Wąsika czeka “trudny czas wyjaśniania tego wszystkiego, co robili w drugim i trzecim rządzie PiS-u”. “Nie mogą mieć złudzeń, że ta sprawa się skończyła” – dodał.

Źródło: PAP Autor: Adrian Kowarzyk, Olga Łozińska

Fot. PAP/Marcin Obara

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚliwka i jego narzeczona dostali znicz na święta. Oto powód
Następny artykułSkupin: Sport jest mi potrzebny jak tlen