Od wielu miesięcy Janusz Ostafijczuk, właściciel skonfiskowanej przez policję kolekcji średniowiecznych sakraliów z Rusi Kijowskiej, czeka na odpowiedź Muzeum Narodowego w Warszawie, czy jego własność jest w depozycie muzeum. Nam tę odpowiedź udało się w końcu uzyskać. Właściciel nadal jednak nie może doprosić się zwrotu skarbu.
Janusz Ostafijczuk z Jasła jest właścicielem kolekcji 162 średniowiecznych sakraliów pochodzących z Rusi Kijowskiej. Zbiór odziedziczył po ojcu. Sakralia przywiózł do Polski dziadek Janusza Ostafijczuka – Stanisław. Uciekł z dwoma synami, 2- i 4-letnim, z okolic Kołomyi, po tym, jak w czasie rzezi wołyńskiej zamordowana została jego żona.
Mieszkaniec Jasła chciał sprzedać rodzinny skarb, z Desy skonfiskowała go policja
W 2018 roku pan Janusz postanowił sprzedać kolekcję, planował zakup mieszkania, potrzebował pieniędzy. Wiedział, że kolekcja ma dużą wartość. – W 2010 roku jedna sztuka została sprzedana w katowickiej Desie. Została wyceniona na 2,5 tys. zł, a nabywca kupił ją za 9,6 tys. zł – mówi pani Dorota, żona pana Janusza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS