Jak wskazują dane z regionalnego oddziału ZUS, coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorcy na Podkarpaciu mają problemy z regularnym opłaceniem składek. Na koniec listopada ub.r. z takimi problemami borykało się już ponad 20 tysięcy ze 126 tys. działających w naszym regionie firm. W placówce ZUS w Przemyślu odnotowano w tym okresie 3075 zadłużonych podmiotów, w Jarosławiu – 3106.
Jak poinformował Wojciech Dyląg, regionalny rzecznik ZUS na Podkarpaciu, łączna kwota zaległości na koniec listopada wynosiła przeszło 1,2 mld zł. Dłużnikami wobec ZUS są nie tylko działające firmy, ale też osoby, które już nie prowadzą działalności, lecz wciąż mają nieuregulowane składki. Tymczasem, kiedy zaczynamy mieć kłopoty z regularnym opłacaniem składek, lepiej nie zwlekać, tylko wystąpić o odroczenie terminu ich płatności lub rozłożenie rosnącego długu na raty. Ich liczbę oraz wysokość ustala się w porozumieniu z ZUS. Przestanie nam wówczas naliczać odsetki za zwłokę i zapłacimy jedynie opłatę prolongacyjną w wysokości połowy stawki odsetek za zwłokę obowiązującej w dniu podpisania umowy. Opłata naliczana będzie do nowego terminu płatności odroczonej składki, a dzięki odroczeniu unikniemy konsekwencji dochodzenia należności w postępowaniu egzekucyjnym.
Duże i małe długi
Jeżeli zadłużenie nie jest duże, można będzie je spłacić razem z bieżącymi składkami.
– W przypadku większych długów wystarczy się skontaktować z naszymi doradcami ds. ulg i umorzeń, którzy przedstawią możliwe warunki spłaty zadłużenia. Pomogą też w wypełnieniu wniosku i niezbędnych dokumentów – podpowiada W. Dyląg.
I dodaje, że o odroczenie…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 44% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Autor: Urszula Gielo
/ Życie Podkarpackie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS