Trwający od trzech lat proces ks. Mariana W. oskarżonego o molestowanie 22 chłopców będzie prowadzony od nowa. – Okazuje się, że dochodzenie sprawiedliwości to droga krzyżowa – komentuje adwokat Artur Nowak, reprezentujący ofiary księdza w tej największej pedofilskiej sprawie w polskim Kościele.
Informację o konieczności powtórzenia procesu potwierdził “Wyborczej” rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak. – Proces musi rozpocząć się od nowa – powiedział “Wyborczej” sędzia Kijak. Ze względu na fakt, że sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami, nie chce ujawniać żadnych szczegółów ani powodów tej decyzji.
Na wniosek obrońcy
Według naszych ustaleń o prowadzenie sprawy od początku zawnioskował obrońca oskarżonego duchownego. I sąd się zgodził.
Mec. Jarosław Ruchałowski, obrońca ks. Mariana W. w rozmowie z “Wyborczą” odmówił odpowiedzi na pytanie o złożony wniosek tłumacząc się wyłączeniem jawności w procesie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS