Flixbus jest jedynym przewoźnikiem, który przeniósł się z dworca PKS na nowy Dworzec Lublin. Dyrektor ZTM zapowiada, że wkrótce dołączą do niego kolejne firmy. Ale przewoźnicy mówią “Wyborczej”, że z Podzamcza będą jeździli tak długo, jak to będzie możliwe. I tłumaczą dlaczego.
Warszawa, Kraków, Katowice, Kielce, Zamość, a nawet Kijów, Odessa, Bonn, Mediolan czy Marsylia. Lista miast, do których można dojechać z otwartego w piątek autobusowego Dworca Lublin ulokowanego obok tego kolejowego, jest imponująca. Mimo tego jak obserwowaliśmy przez kilka dni Podzamcze, gdzie funkcjonuje nadal dworzec PKS dla autobusów oraz busów, nie opustoszało. Wręcz przeciwnie. Ruch odbywa się tutaj tak jak przed otwarciem gigantycznego dworca, którego budowa pochłonęła blisko 400 mln zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS