A A+ A++

To miało być wyjątkowo gorące posiedzenie Sejmu. PiS od kilku dni budował nastrój rewolucji i zapewniał, że użyje wszystkich możliwych środków, żeby rządzącej koalicji uprzykrzyć życie i maksymalnie opóźnić prace nad budżetem. Okazało się, że ma niewiele narzędzi pod ręką, a jeśli już je ma, to nie bardzo wie, jak ich użyć.

— Jesteśmy trochę niewolnikami własnej narracji sprzed lat. Jeśli oni robili “ciamajdan”, to czym nasz “ciamajdan” różniłby się od ich “ciamajdanu”? — pyta polityk PiS.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStrażackie wozy trafią do pięciu jednostek. Podpisanie umów w Gąsocinie
Następny artykułNowa Skoda wjeżdża do Polski. Oto elegancki SUV dla dużej rodziny