Pokazywanie siebie – prześladowcy jako ofiary nie jest wcale czymś nowym w kulturze. Zastanawia jednak, że rzeczywistość faktycznie jest gorsza niż fikcja literacka.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Mariusz Kamiński jest więźniem politycznym, czyli więźniem za poglądy polityczne, więźniem sumienia. Albo: Kamiński został uwięziony za walkę z korupcją (bo szefował CBA, czyli Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu). Tak przewrotnie rani się prawdę, przyzwoitość i rozsądek. Mówi się o odwracaniu przez PiS znaczeń. “Białe jest czarne, a czarne jest białe” – to jest klasyczne pranie mózgu.
PiS-owskie “czarne jest białe”
Pokazywanie siebie – prześladowcy jako ofiary nie jest wcale czymś nowym w kulturze. Zastanawia jednak, że rzeczywistość faktycznie jest gorsza niż fikcja literacka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS