Prezydentowi Dudzie puszczają nerwy ze strachu – tak wicemarszałek województwa Dariusz Kurzawa komentuje niedzielne wystąpienie Andrzeja Dudy w Wierzchosławicach.
Prezydent Duda uczestniczył wczoraj w Wierzchosławicach w Małopolsce w obchodach 150. rocznicy urodzin Wincentego Witosa, działacza ruchu ludowego i trzykrotnego premiera II Rzeczypospolitej. – Wincenty Witos, gdyby mógł być dziś fizycznie z nami, zapytałby pewnie o dzisiejszą Polskę, o to, co się w tej Polsce dzieje dzisiaj. Że oto posłowie zostają zamknięci do więzienia – mówił Duda.
Prezydent Duda w swoim przemówieniu nie szczędził krytyki obecnemu PSL-owi. – Witos chciał Polski wolnej, suwerennej, niepodległej, demokratycznej, bez żrących ją chorób, takich m.in. jak korupcja. Dlatego m.in. odszedł z PSL i założył PSL Piast, ponieważ sprzeciwiał się słabości i skorumpowaniu władz ówczesnej partii. Wiedział, jak tego typu zjawiska niszczą państwo i że trzeba je piętnować z całą mocą. Gdzie jest dzisiaj PSL? Uczestniczy w rządzącej koalicji, która zamyka posłów do więzienia – powiedział prezydent.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS