A A+ A++

Kierowca audi utknął w sobotnie (13 stycznia) popołudnie na lodzie w zbiorniku retencyjnym przy drodze ekspresowej S5 w gminie Dobrcz niedaleko Bydgoszczy. Musieli go uwolnić strażacy.

Do wypadku na drodze S5 doszło w sobotę (13 stycznia) po godz. 14.30 na węźle Trzeciewiec we Włókach (pow. bydgoski). Ekspresowa “piątka” krzyżuje się tutaj z drogą krajową nr 56 do Koronowa i wojewódzką nr 256 wiodącą w stronę Wisły.

Obok trasy znajduje się zbiornik retencyjny. I to do niego wjechało audi, którego kierowca nie opanował samochodu. Kiedy wezwani strażacy przybyli na miejsce, zobaczyli auto na lodzie. Mężczyzna był w środku.

– Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu poszkodowanemu pierwszej pomocy, wyciągnięciu go z pojazdu oraz przekazaniu zespołowi ratownictwa medycznego – relacjonują ochotnicy z Dobrcza. W akcji uczestniczył też zastęp strażaków z Bydgoszczy i policjanci.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSOKiS z nową szefową
Następny artykułŁDK. KUKLAVALA gra dla WOŚP