GKS Katowice przegrał z Cardiff Devils 2:3 w drugim meczu finałowego turnieju o Puchar Kontynentalny. Tym samym stracił szansę na zwycięstwo w tych rozgrywkach. Wciąż walczy jednak o miejsce na podium.
GKS Katowice udanie rozpoczął turniej w Cardiff i po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonał duńską drużynę Herning Blue Fox w rzutach karnych. Zmotywowani i z pewnością dużo pewniejsi siebie zawodnicy Jacka Płachty o drugie zwycięstwo walczyli z gospodarzami.
GKS Katowice po drugie zwycięstwo
Ekipa Cardiff Devils chciała zrehabilitować się kibicom za falstart i wysoką porażkę z Nomadem Astana 2:5. To właśnie drużyna z Kazachstanu przewodziła tabeli i umocniła się na pozycji lidera po zdecydowanym zwycięstwie nad „Niebieskimi Lisami” (7:2). GieKSa w klasyfikacji była druga i wciąż miała szansę na zwycięstwo w całym turnieju. Gospodarze z zerowym dorobkiem punktów zamykali natomiast tabelę. W ostatniej edycji turnieju zajęli oni trzecie miejsce, ale do tegorocznych rozgrywek dostali się rzutem na taśmę. W Pucharze Kontynentalnym występują pomimo zajęcia dopiero czwartego miejsca w minionym sezonie EIHL, jako że zaproszenia do udziału w Pucharze odmówiły ekipy Guildford Flames i Sheffield Steelers.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS