A A+ A++

W repertuarze Teatru Miejskiego jest nowy spektakl adresowany do dzieci. „Mama Mu” to kolorowa i zwariowana opowieść o zabawnych przygodach dziwnej pary niezwykłych przyjaciół. Premiera odbędzie się w sobotę, 20 stycznia, o godzinie 15:00.

Przedstawienie można oglądać na scenie kameralnej. Bilety są jeszcze dostępne.

Mama Mu to baaaardzo sympatyczna i najbardziej rozbrykana krowa, jaką poznacie w życiu. Bo przecież kto powiedział, że „jak jest się krową, to trzeba tylko stać na łące, żuć trawę i gapić się przed siebie?”. Krowa może przecież pojeździć na rowerze lub zatańczyć. Wystarczy chcieć i mieć nieograniczoną stereotypami wyobraźnię – mówi Jerzy Jan Połoński, reżyser uwielbianych przez najmłodszych „Dzieci z Bullerbyn” i „Tuwima dla dzieci”.

Mama Mu, bohaterka naszego przezabawnego spektaklu, powstała z inspiracji przebojowymi książkami dla dzieci autorstwa szwedzkiej autorki Jujii Wieslander. Szalona krowa nie zważa na to, czego krowom robić nie wypada, dlatego żyje w zgodzie z samą sobą, realizując najśmielsze marzenia

– mówi Grzegorz Krawczyk, dyrektor Teatru Miejskiego w Gliwicach.

– Jej przyjacielem jest Pan Wrona – mrukliwy, przemądrzały wrażliwiec, czasem zbyt twardo stąpający po ziemi. Sporo ich dzieli, lecz łączy najważniejsze – prawdziwa przyjaźń. Są ze sobą zawsze, nigdy przeciwko. Pozornie pozbawione sensu wybryki Mamy Mu są jednocześnie źródłem ogromnej radości czerpanej z wyswobodzenia się z postronków realizmu. Muuuusicie to zobaczyć! – dodaje.

Na scenie wystąpią:

  • Alicja Stasiewicz;
  • Łukasza Kaczmarek;
  • Paweł Pawlik.

Bilety na przedstawienie można kupić w kasach teatru i na stronie teatr.gliwice.pl.

(mat. TMwG)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStyczniowe koncerty w Globus Music Clubie. Dorota Miśkiewicz, Marek Napiórkowski, Krzysztof Ścierański i inni
Następny artykułDzień dobry Katowice. Rozpoczynają się prace w Dolinie Pięciu Stawów