A A+ A++

Globus Music Club świętuje dwa lata działalności artystycznej. Z okazji urodzin pierwszy klub jazzowy na krakowskim Podgórzu zaprasza do wspólnego słuchania muzyki w wykonaniu znakomitych artystów. Gośćmi styczniowych koncertów będą m.in. Dorota Miśkiewicz i Marek Napiórkowski, Krzysztof Ścierański, Funk De Nite, Andy Ninvalle i Mili Morena.

Jedyny na Podgórzu klub jazzowy zaczął działalność w przedostatni weekend stycznia 2022 roku przy muzyce amerykańskiej wokalistki jazzowej Karen Edwards. Nazwa Globus i lokalizacja klubu przy ulicy Węgierskiej 4 nie są przypadkowe.

Od fabryki do muzyki

– W latach 30. na Podgórzu w zasadzie nie było działalności muzycznej. Dopiero 15 lat wcześniej miasto Podgórze zostało włączone do Krakowa, mieszkańcy oswajali się z myślą, że nie są już niezależnym miastem, a dzielnicą większego. Podgórze powoli zaczynało się budować. W jednej z nowo postawionych kamienic, przy ulicy Węgierskiej 4, powstała mała fabryka obuwia. Nadano jej właśnie nazwę „Globus”. Fabryka szybko się rozwijała, wysyłała buty do Lwowa i Wiednia. Podczas II wojny światowej na jej terenie było getto, potem lokal przejęła spółdzielnia Społem i zatrudniła osoby niepełnosprawne. Wprowadziłem się do tej kamienicy z końcem lat 70., gdyż moja żona Janina była córką twórcy i właściciela Globusa – Jana Kaliny. Choć potem mieszkałem długie lata w różnych miejscach, m.in. w Kuwejcie, do dziś pamiętam maszyny i ruch w zakładzie, klimat i atmosferę Podgórza z tamtego okresu – wspominał przed otwarciem Witold Wnuk, współwłaściciel klubu i dyrektor Summer Jazz Festivalu Kraków, którego koncerty odbywają się również na scenie Globusa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiekorzystny biomet. Jak wpływa na twój organizm?
Następny artykuł„Szalona krowa nie zważa na to, czego krowom robić nie wypada”. Nowy spektakl w Teatrze Miejskim