A A+ A++

W czwartek i piątek uczestnicy tegorocznego Rajdu Dakar ścigają się na 48-godzinnym etapie. Dystans dla załóg samochodów wynosi 549 kilometrów.

Zdając sobie sprawę z niebezpieczeństw, jakie mogą istnieć na trasie, wiele duetów rozpoczęło jazdę spokojnie, aby bez większych problemów dotrzeć do jednego z siedmiu obozów, kiedy stopery zostaną zatrzymane o godzinie szesnastej lokalnego czasu.

Jednak na 51. kilometrze liderzy klasyfikacji generalnej, Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk, zaliczyli poważną kraksę na jednej z wydm. Ich Toyota Hilux została mocno uszkodzona i nie ma możliwości, aby załoga na miejscu usprawniła samochód i kontynuowała dalszą rywalizację.

Al-Rajhi ma jednakże możliwość wrócić do uczestnictwa w domowej imprezie i stanąć na starcie siódmego etapu, jeśli uda się odbudować Toyotę. Jednakże nie liczy się już w walce o zwycięstwo podczas piątej wizyty Dakaru w Arabii Saudyjskiej.

Z rajdu wycofał się Skyler Howes. Na 39 kilometrze pojawiły się problemy techniczne z jego Hondą, na tyle poważne, że nie był w stanie sam naprawić motocykla.

Więcej o etapie 48h Chrono:

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoprosiła o piec. Wyszło na jaw, w jakich warunkach żyje
Następny artykułKolędowanie jakiego jeszcze nie było!