Kierowca ciężarówki zakupionej w Polsce przez ukraińskiego przewoźnika nie rejestrował swoich aktywności, prędkości pojazdu oraz przebytej drogi na karcie do tachografu. Manipulację czasem pracy stwierdzili inspektorzy świętokrzyskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Na odcinku krajowej „dziewiątki” koło Opatowa, patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał 6 stycznia do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą. Zestaw zakupiony w Polsce przez ukraińską firmę, jechał bez ładunku na Ukrainę. Ciężarówkę prowadził obywatel Ukrainy.
W trakcie kontroli inspektorzy stwierdzili, że kierowca nie rejestruje aktywności, prędkości pojazdu i przebytej drogi na karcie do tachografu. Mężczyzna nie rejestrował swojego czasu pracy pomimo, że miał ważną kartę kierowcy. W związku z tym nie wprowadzał również wpisów manualnych na karcie.
Inspektorzy zatrzymali prawo jazdy kierowcy na najbliższe trzy miesiące. Został też ukarany mandatami karnymi gotówkowymi w wysokości 4400 zł. Z kolei wobec ukraińskiego przewoźnika zostanie także wszczęte postępowanie administracyjne. W trakcie kontroli wpłacono ponad 5000 zł kaucji na poczet przewidywanej kary pieniężnej. W przeciwnym razie zestaw byłby skierowany na wyznaczony parking strzeżony.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS