Ekonomiści spodziewali się wyższej inflacji w grudniu. Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen o 6,5 proc. rok do roku i wzrostu o 0,3 proc. miesiąc do miesiąca.
W grudniu 2023 r. ceny żywności i napojów bezalkoholowych według szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do grudnia 2022 r. o 5,9 proc. (wskaźnik cen 105,9), a w stosunku do listopada 2023 r. wzrosły o 0,2 proc. (wskaźnik cen 100,2).
Ceny nośników energii wzrosły w porównaniu do grudnia 2022 r. o 9,8 proc. (wskaźnik cen 109,8), a w stosunku do listopada 2023 r. obniżyły się o 0,3 proc. (wskaźnik cen 99,7).
Ceny paliwa do prywatnych środków transportu spadły w porównaniu do grudnia 2022 r. o 6,0 proc. (wskaźnik cen 94,0), a w stosunku do listopada 2023 r. spadły o 1,8 proc. (wskaźnik cen 98,2).
Mimo ostatnich spadków należy spodziewać się, że na początku tego roku inflacja, przynajmniej chwilowo, znowu zacznie rosnąć.
Styczeń i luty przyniosą dość duże podwyżki cen w ujęciu miesiąc do miesiąca, ale to jest naturalne zjawisko, ponieważ wiele firm podnosi opłaty tylko na początku roku w oparciu na przykład o wzrost kosztów albo zeszłoroczną inflację – prognozuje Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Potem nastąpi jednak uspokojenie.
Prognozy inflacji na resztę 2024 roku pozostają bardziej skomplikowane. Spodziewamy się systematycznego obniżania się inflacji bazowej oraz presji inflacyjnej w gospodarce. Pomoże w tym słaba koniunktura za granicą – ale proces będzie powolny ze względu na szybki wzrost wynagrodzeń. Z kolei ogólny wskaźnik inflacji będzie zależał od decyzji administracyjnych co do VAT na żywność oraz cen energii – ograniczenie wsparcia oznacza wyższą inflację teraz, ale niższą w 2025 roku – stwierdził analityk PIE.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS